110 (!!!) ale chyba tysięcy, jak nie 220 000, patrząc na obdarty korpus dookoła.
Warte chyba 1500-1800 pln. Produkt recertyfikowany - przez kogo...
Ostatnio edytowane przez RobertON ; 17-02-2018 o 10:54
każdy ma obawy - ale utrata wartości sprzętu wynosi minimum 500zł rocznie może więcej i nie zależy od sprzetu bo cropy tanieją bardziej - jak kupisz za 1000zł i pochodzi 2 lata to jesteś na zero, jak za 1500 to musi chodzić rok dłużej - po prostu koszt hobby i paradoksalnie im bardziej amatorski sprzęt tym koszt posiadania przez rok większy bo używany szybciej tanieje.
co do wyższości canonowych matryc apsc nad canonowym matrycami FF to zaliczyłbym takie twierdzenia do kategorii "wishful thinking" do cropa nie wrócę nawet jakby mi dopłacali - może teraz jest lepiej ale moja wiara w dobrą cropową canonową matrycę jest mała
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień
Nie wiem jak z tym dokładnie aparatem, ale kupowałem 2-3 lata temu od tego sprzedawcy na allegro nikona "wszystkoodpornego" dla synka. Sprzęt był także "recertyfikowany" co oznaczało zwyczajnie, że był zwrócony przez kogoś, miał kategorię wizualną nadaną przez sprzedającego "silver" i wszystko jest ok. Aparat wyglądał jak nowy, miał uszkodzone lekko pudełko, nawet w gratisie był oryginalny i nieużywany plecak nikona dla dzieci, a wszystko było za pół ceny nowego. Aparat do dziś działa bez problemów. Tak więc do samego sprzedawcy nie mam zastrzeżeń i wiem, że bez problemu przyjmuje zwrot/reklamację. Natomiast co do 5d to zapewne po wymianie migawki na nową, a kategoria "bronze" oznacza, że obudowa jest zniszczona (co zresztą widać). Ta "recertyfikacja" to wewnętrzne określenie tego sprzedającego i nie ma nic wspólnego z jakąś instytucją. Generalnie kupujesz to co widzisz i za tyle za ile widzisz.
Na koniec - ja bym nie kupił :-) Migawka migawką, ale widać że nikt się z tą puszką nie pieścił. Poza tym cena kompletnie nie jest atrakcyjna. Za tyle można kupić nowego 6d.
Ostatnio edytowane przez tomfoot ; 17-02-2018 o 16:21
Recertyfikowany to to samo co refurbished? Naprawiony przez producenta i np. w USA sprzedawany w bialym opakowaniu z napisem refurbished? Recertyfikowany brzmi lepiej niz naprawiany wiec pewnie tak jest.
Tak, refubished, czyli odnawiany,
Ja też bym nie kupiłPodałem linka jako ciekawostkę, w żadnym wypadku nie jest to okazja.
Jeśli chodzi o 5D MK1, to górna granica jaką bym dał za taki sprzęt to 1500 zł, ale pewnie ostatecznie kupiłbym dwu- lub trzy-cyfrowe body, dużo nowsze, takie które zaliczyło mniej wojen
Z linii 5D rozsądniejszym wyborem wydaje się Mark II, którego ceny nie są dużo wyższe. A już jest sporo nowocześniejszy i może to nie najistotniejsze, lepiej wygląda (nie tak archaicznie jak MK1) do tego 21 MPIX też jest na plus.
Jeszcze takie pytane do użytkowników pierwszej piątki. Jak wygląda jej odporność na wodę? Zdaje się nie ma uszczelnień, ale z drugiej strony większość moich aparatów nie miała, a nie cackałem się z nimi i nigdy nic złego się nie zdarzyło. Chodzi mi o mżawkę, opady śniegu.
Obejrzyj od 8 minuty https://www.youtube.com/watch?v=JqVBWTVgr8Q
Ostatnio edytowane przez Camilo ; 18-02-2018 o 01:04