Fotografowanie żywych owadów w dzień ze statywu to dość kiepski pomysł. :P

Tamron 90 pozwoli na sfotografowanie małego motyla, muchy czy pszczoły, ale trzeba być bardzo ostrożnym, bo ten obiektyw ma małą maksymalną odległość przedmiotową przy skali 1:1.

Ale na początek jest to dobry wybór, bo wielu zapaleńców makro szybko się zniechęca.

dranio