jesli dziecko idace po drodze (w tempie pieszego) to zdjecie sportowe, no to sie zgadzam. z definicja, ze 6D nadaje sie super, o ile nie robic sportu.
od siebie... majac te szkla bralbym cos w desen 70D albo 77D i do kompletu jak starczy kasy 35/2 IS.
dlatego ze plytka GO do niczego tu nie jest niezbedna, natomiast pewny AF ma kardynalne znaczenie. duzo pomaga tez szersze pokrycie kadru punktami AF przy pracy z klasycznym fazowym AF (przez celownik).
malo doceniany a dajacy ogromne mozliwosci jest tez Live View. 70D/77D z obracanym ekranikiem daja tu swietne mozliwosci kadrowania z niskiej perspektywy berbecia (bez pozniejszego rypania w ojcowskim krzyzu!) a szybkosc AF w LV takiego 70D/77D jest wrecz nieskonczenie lepsza niz 6D.
35/2 na dokladke jako swietny jasny standard.
to jest opinia z perspektywy uzytkownika 6D i 750D. jak mam robic zdjecia dzieciakom, to bez wahania biore wlasnie 750D, bo jego AF jest kosmicznie wrecz lepszy od 6D. a jakosc obrazka, o ile do 6D oczywiscie sie nie zbliza, o tyle do ISO 3200 bez wahania mozna uzywac. i osobiscie wole nawet troche bardziej zaszumione zdjecia ostre, niz w pierona ladnych, nieszumiacych nieostrosci.