Zależy co masz na myśli pod hasłem "śmierć"? ;-)
Jeżeli to, że lustra znikną z rynku to oczywiście jeszcze długo pozostaną.
Natomiast to, że staną się mniejszością w wolumenie sprzedaży nastąpi w niedalekiej przyszłości. Patrząc na Japonię już ten puntk się zbliża 7:4 czyli za chwilę będzie 6:5 i potem 5:6. Co by nie mówić o zaletach lustrzanek jest to opcja schodząca. Szybciej w segmencie amatorskim. Wolniej w specjalistycznych obszarach wymagających na przykład supertele bo tu jeszcze długo w bezlustrach będzie słabo. Jeden SONY 400/2,8 wiosny nie zrobi.
Miłośnicy lustrzanek mogą się okopywać nie wiem jak ale to tylko kwestia czasu kiedy Canon i Nikon zdecydują się na poważny krok w kierunku mirrorless i bardzo szybko sytuacja się zmieni.