Fuji w swoim podejściu marketingowym zachęca do dokupienia jakiegoś bezlustra Fuji do posiadanego zestawu DSLR jako lekkiej wersji wycieczkowej.
Następuje konfrontacja rezultatów i konieczność podjęcia decyzji: czy lekkie i poręczne, czy lepsza jakość.
A jako, że ta jakość jest słabo mierzalna a poziom obrazka z Fuji na prawdę wysoki to jest duża szansa rozkochania w sobie użytkownika.
Nie ma żadnej prymitywnej propagandy czy nachalnego marketingu co jest ujmujące

Poniżej fajne zestawienie mas przykładowych zestawów wycieczkowych z różnych systemów (w środku artykułu):
https://exploringexposure.com/blog/r...e-photography/

Nawet przechodząc z FF na APS-C nie zredukujemy masy o połowę ale różnicę widać.
Może rzeczywiście trzeba zacząć od użytkowania dwóch zestawów ?