Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
Fuji XF 18-55 jest male. nie widze powodu, zeby Canon nie byl w stanie zrobic podobnego szkla. widze powod praktyczny dla ktorego nie chcialby wypuszczac takiegoz: w Canonie nigdy nie bylo rozsadnego srodka - zooma juz niezlego optycznie ale jeszcze nie wywalonego. oni albo robia jakies koszmarnie plastikowe "beleco" dla amatora (28-80, 18-55, 15-45), albo od razu wielki ogor f/2.8 (28-70, 17-55) lub L-ka.

z tym, ze patrzac na to, ze nawet Sigma nie zrobila nic zamiennego, to to najpewniej jest zbyt maly rynek, zeby sie w niego piescic.

inna kwestia jest, ze 15-45, poza tym ze afrykanska ciemnica, optycznie zupelnie wstydu nie robi. na moje niewprawne oko, to to jest niegorsze od EF-S 18-55 STM




nie wiem jak jest z zapotrzebowaniem rynkowym na 15/2, skoro jest zoom 15-45 i tak, upieram sie, ze 90% odbiorcow M to wystarcza. z okladem

co do 50/1.4... w sumie EF 50/1.4 dziala bez problemu i gabarytowo nie jest jakis masakryczny. a kosztuje 300 EUR to jest pewnie polowa ceny potencjalnego EF-M 50/1.4. prawda, ten nowy moze byc wywalony optycznie. ale na chwile obecna M to nie jest linia dla odbiorcy zainteresowanego taka szklarnia. 32/1.4 jest jakas jaskolka zmiany, ale moze niech najpierw jakis powazny korpus wypuszcza, taki zaprojektowany przez/dla osob uzywajacych EOS-a a nie Powershotow...
No jakieś bardzo miniaturowe to fuji nie jest ale pomijając te kwestie to kluczem jest to co piszesz czyli podejście Canona do eM. Ogólnie to oni chyba traktują ten system zabawkowo. Dokładnie jako przedłużenie linii wymierających kompaktów i dla osób o przyzwyczajeniach ze smarkfonów .
Nie wiem czy bym bardzo liczył na jakąś zaawansowaną puszkę od Canona - na wiosnę ma być nowa eMka - coś się dowiemy ale prędzej bym oczekiwał, że będzie to ekran 5" z bagnetem niż coś w stylu Fuji xt3 .