I masz racje - 18-135 to dosyc dobry obiektyw, jak na zooma o dosyc szerokim zakresie przy tak niewysokiej cenie. Fakt faktem, to taki plasticzak i do powazniejszych zastosowan srednio sie nadaje, ale jako zachecacz do wejscia w swiat fotografii na pewno sie nada. A tym bardziej do okreslenia swoich preferencji - w koncu zawiera wszystkie najpotrzebniejsze ogniskowe, a ze sprzet jest ze stajni,to i wsparcie ze strony oprogramowania aparatu ma pelne. Mam tez taki obiektyw , juz nie korzystam z niego, ale czesto nosze jako drugi , na wszelki sluczaj... , jest lekki, w miare celny , cichy i ma fajna stabilizacje. Swiatla brak, ale to przyjdzie w nastepnych, jak juz bedzie wiadomo, co brac jako dcelowe. W tym twoim moze byc problem, bo te bledy z przeslona moga wskazywac albo na nia sama, na jej flex, albo na sama elektronike , a dodatkowo to gwaltowne skakanie AF-u i poszukiwanie punktu celnosci to moze byc cos z encoderem - daj Boze, zeby byl tylko zasyfiony, wyczyszczenie pomaga, ale trzeba wiedziec dokladnie co i jak robic. Sprawdz, czy nie byl zalany, albo, czy nie jest mocno zakurzony wewnatrz - jak go dostales w tzw. gratisie, to moze warto przy nim podlubac , a jak masz mozliwosc zwrocic, to to zrob, bo niesprawnosci sa wystarczajace, aby uniemozliwic w miare spokojne fotografowanie, a sama naprawa moze byc dosc droga.