Heh, ja jednak wolałbym biszkoptowego.
Bałbym się, że czarnego podepcę w nocy
Tak było własnie z kotem :grin:
Też już go nie ma![]()
Heh, ja jednak wolałbym biszkoptowego.
Bałbym się, że czarnego podepcę w nocy
Tak było własnie z kotem :grin:
Też już go nie ma![]()