Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 40

Wątek: Szczelnosc obudowy 300D

  1. #1
    kfaz
    Guest

    Domyślnie Szczelnosc obudowy 300D

    Wiem, ze nie jest to pro aparat uszczelniany przeciwko wszystkiemu ale wydaje mi sie, ze syf ktory pojawil mi sie na matrycy to lekkie przegiecie szczegolnie, ze obiektywu nie demontowalem odkad go zalozylem
    Mam zwalone kilkadziesiat fotek z miejsc w ktorych prawdopodobnie juz nigdy nie bede Na szczescie paproch zostal juz usuniety w dosc ryzykowny sposob
    Moze pora zastosowac patent Tytusa i zakleic wszystko tasma?

  2. #2
    Bywalec Awatar dzi
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    48
    Posty
    240

    Domyślnie

    no to mamy następnego pokrzywdzonego przez Canona uzytkownika 300D, ja ci proponuje zalać go silikonem - będzie wtedy bardziej szczelny

    powiem ci, że z 300D biegałem 2 tyg po bagnach biebrzańskiego parku narodowego wśród robactwa, pyłków i innego ścierstwa turzycopodobnego i jakoś syfu wielkiego nie złapałem, wszystko kwestią jest dbałości o sprzęt


  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar McKane
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    46
    Posty
    2 015

    Domyślnie

    Z drugiej jednak strony ja uzywalem mojego 300d przez 3 miesiace wykopow archeologicznych i takze nie zmieniajac obiektywu strasznie sie usyfil. Nie tylko matryca ale i lustro pozostawiaja troche do zyczenia, a dbalem o niego bardzo, zdajac sobie sprawe z zagrozen. Mysle ze nie ma tu co lekcewazyc autora watku gdyz warunki bagienne i lesne nijak sie maja do warunkow, w ktorych pyl jest codziennym towarzyszem (mowie tu o mojej pracy).

    Oklejenie calego aparatu tasma (przynajmniej jakas standardowa) jest jak dla mnie niesatysfakcjonujacym rozwiazaniem. Tasma na bokach sie odkleja, przylepia kazdy paproch, czego efektem jest syf totalny.

    Nie stresuje mnie jakos bardzo sytuacja brudzenia sie matrycy szczegolnie w obliczu tego, iz dysponujemy sporymi mozliwosciami retuszu, ale problem sam w sobie wydaje sie ciekawy wiec nie widze powodu zeby go nie kontynuowac. Zawsze to jakas odmiana od tematow 10d vs 300d albo 20d, ktore tak naprawde niewiele wnosza.

    Z zycia moge dodac ze znam przypadek, w ktorym jakis kompakt canona pojechal na wakacje na ukraine. Pogoda ogolnie nie sprzyjala bylo wilgotno i czasami padalo. Sprzet byl caly czas trzymany w jakims tam etui i nie uzywany w czasie deszczu z obawy przed uszkodzeniem. Po paru dniach przestal dzialac. Oficjalne stanowisko serwisu Canona bylo takie ze aparat zostal uszkodzony w skutek dzialania wilgoci (zardzewial w srodku) i odmowili przyjecia go na gwarancje. Poszlo jakies odwolanie wyzej ale nie ma jeszcze oficjalnej odpowiedzi.

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar Tytus
    Dołączył
    May 2004
    Wiek
    52
    Posty
    1 358

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez McKane
    Z drugiej jednak strony ja uzywalem mojego 300d przez 3 miesiace wykopow archeologicznych i takze nie zmieniajac obiektywu strasznie sie usyfil. Nie tylko matryca ale i lustro pozostawiaja troche do zyczenia, a dbalem o niego bardzo, zdajac sobie sprawe z zagrozen. Mysle ze nie ma tu co lekcewazyc autora watku gdyz warunki bagienne i lesne nijak sie maja do warunkow, w ktorych pyl jest codziennym towarzyszem (mowie tu o mojej pracy).

    Oklejenie calego aparatu tasma (przynajmniej jakas standardowa) jest jak dla mnie niesatysfakcjonujacym rozwiazaniem. Tasma na bokach sie odkleja, przylepia kazdy paproch, czego efektem jest syf totalny.

    Nie stresuje mnie jakos bardzo sytuacja brudzenia sie matrycy szczegolnie w obliczu tego, iz dysponujemy sporymi mozliwosciami retuszu, ale problem sam w sobie wydaje sie ciekawy wiec nie widze powodu zeby go nie kontynuowac. Zawsze to jakas odmiana od tematow 10d vs 300d albo 20d, ktore tak naprawde niewiele wnosza.

    Z zycia moge dodac ze znam przypadek, w ktorym jakis kompakt canona pojechal na wakacje na ukraine. Pogoda ogolnie nie sprzyjala bylo wilgotno i czasami padalo. Sprzet byl caly czas trzymany w jakims tam etui i nie uzywany w czasie deszczu z obawy przed uszkodzeniem. Po paru dniach przestal dzialac. Oficjalne stanowisko serwisu Canona bylo takie ze aparat zostal uszkodzony w skutek dzialania wilgoci (zardzewial w srodku) i odmowili przyjecia go na gwarancje. Poszlo jakies odwolanie wyzej ale nie ma jeszcze oficjalnej odpowiedzi.
    mi się taśma nie odkleja, kupiłem porządną wodoodporną za 12 zł rolka a nie za 1,5zł.

    co do polityki serwisu Canona to nic tylko dynamit podłożyć...

    choć z drugiej strony Megane II ma wady konstrukcyjne i Renault olał klientów z góry w całej Europie nie tylko w Polsce...

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar Jurek Plieth
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    75
    Posty
    2 087

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tytus
    co do polityki serwisu Canona to nic tylko dynamit podłożyć...
    Nie tylko Canona. Zaraz opiszę znany mi z autopsji przypadek Olympusa, ale generalnie jest to zjawisko ogólnoświatowe, a nie tylko nasze polskie. Generalizując, wszystko 'psieje'
    Koledze zepsuł się drogi cyfrak Olympusa. Żeby było gorzej, kupowany w USA, więc gwarancję mógł sobie w kiblu na gwoździu powiesić. Nawiazał kontakt z polskim przedstawicielem tego producenta (Wa-wa) i zasugerowano mu, aby przysłał aparat poczta kurierską - sama autopsja miała kosztować niezależnie od jej wyników, 400 PLN! Kolega wyraził zgodę, aparat wysłał i zaczęło się oczekiwanie przeplatane telefonami do serwisu. Wersje usterki podawane przez serwis zmieniały się z tygodnia na tydzień, ale po 3 tyg. można było odnieść wrażenie, że najchętniej odesłaliby ten aparat z powrotem. Tak też kolega sobie zażyczył zniechęcony tymi doświadczeniami. Już następnego dnia cyfrak był u nas w Gdańsku zapakowany w..., w oryginalne, nie otwarte nigdy opakowanie mojego kolegi
    Krótko mówiąc, oni nawet nie otworzyli przesyłki, ale 400 PLN pobrali!
    W dalszej części mogę opisać co się z tym aparatem działo po oddaniu go do firmowego serwisy Olympusa w Londynie...

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar gietrzy
    Dołączył
    Feb 2004
    Posty
    5 727

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jurek Plieth
    ...więc gwarancję mógł sobie w kiblu na gwoździu powiesić.
    ROTFL lub nie przy obiedzie
    Cytat Zamieszczone przez Jurek Plieth
    W dalszej części mogę opisać co się z tym aparatem działo po oddaniu go do firmowego serwisy Olympusa w Londynie...
    Opisz proszę, tak bardzo tęsknię za normalnym* traktowaniem klienta.

    * mam nadzieję

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    47
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jurek Plieth
    Koledze zepsuł się drogi cyfrak Olympusa. Żeby było gorzej, kupowany w USA, więc gwarancję mógł sobie w kiblu na gwoździu powiesić. Nawiazał kontakt z polskim przedstawicielem tego producenta (Wa-wa) i zasugerowano mu, aby przysłał aparat poczta kurierską - sama autopsja miała kosztować niezależnie od jej wyników, 400 PLN!
    No ja w piatek zawiozlem (m.in.) swoje 70-200 IS (również z "gwarancją do kibla") do serwisu w Szwajcarii - obiecali zajrzeć i dać znac ile to może kosztować. Z tego co zrozumiałem, to nie planują mnie za to kasować

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar Tomasz Golinski
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    46
    Posty
    8 623

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muflon
    Z tego co zrozumiałem, to nie planują mnie za to kasować
    Albo nie zamierzają cię o tym uprzedzać

    mi serwis sony w ogóle odmawia wykonania naprawy... na gwarancji... tragedia.
    30D | 85/1.8 | 135/2 | 70-200/4 | T17-50/2.8 | 100-300/4.5-5.6 | 50/1.4 | 650 | 430EX | Sherpa 600r
    Zdjęcia - Iran, folk, jazz, wątek galeriowy


    FoFot.pl
    Canon IRC

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar Jurek Plieth
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    75
    Posty
    2 087

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gietrzy
    * mam nadzieję
    tylko częściowo uzasadnioną... :wink:
    Dalej było tak. Dzięki uprzejmości kogoś z mojej rodziny, powiedzmy osoby X, cyfrak znalazł się w Londynie. Bierze ów X książeczkę gwarancyjną aparatu, znajduje w niej telefon do przedstawicielstwa Olympusa w Londynie i dzwoni tam. W słuchawce odzywa się głos z automatu: drogi użytkowniku, jaki masz problem? jeśli problem dotyczy aparatu foto naciśnij 1, jeśli kamery video naciśnij 2, jeśli... Po naciśnięciu 1 automat gada dalej: jeśli problem dotyczy aparatu na błonę filmową naciśnij 1, jeśli cyfraka naciśnij 2 Itd., itd., nie ma sensu dłużej Was męczyć szczegółami tej konwersacji z głupim automatem. Dość, że na samym końcu odezwał się wreszcie żywy człowiek, chociaż niekoniecznie mówiący po angielsku Okazało się, że automat połączył z Frankfurtem nad Menem! Zdziwioną X poinformowano, że to jest centralny serwis Olympusa na całą Europę (!) i wszystkie cyfraki tego producenta, gdzie by nie były oddane, to i tak zawędrują do Frankfurtu
    Pyta więc X jak długo bedzie trwała naprawa, a na to ów Niemiec mniej wiecej tak: czy ty myślisz, że ja się rozdwoję? ja tu mam tysiące aparatów z całej Europy
    Podsumowując, sprawa zakończyła się pomyślnie dla właściciela tegoż Olypusa. Naprawa trwała wprawdzie ponad miesiąc, ale kosztowała zaledwie (?) 120 GBP i aparat jest sprawny do chwili obecnej.
    To tyle tytułem happy endu.

  10. #10
    Pełne uzależnienie Awatar Tomasz Golinski
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    46
    Posty
    8 623

    Domyślnie

    mój 300d miał b. ciężkie przeżycie, z którego wyszedł bez szwanku, ale strachu się najadłem. Płynąłem stateczkiem po porcie na Helu i pewna wredna fala miała ochote wedrzeć się na statek. Aparat był cały mokry z zewnątrz, ale działa.
    30D | 85/1.8 | 135/2 | 70-200/4 | T17-50/2.8 | 100-300/4.5-5.6 | 50/1.4 | 650 | 430EX | Sherpa 600r
    Zdjęcia - Iran, folk, jazz, wątek galeriowy


    FoFot.pl
    Canon IRC

Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •