Ale mi teraz zawróciliście w głowie. Jestem w totalnej kropce. W takim razie na placu boju zostają canon oraz Sigma. Jako fotograf - hobbysta przeżywam jeszcze okres w którym bokeh mnie kręci i im jaśniejsze szkło tym bardziej mam myślenie, że mam w ręku coś bardziej profesjonalnego I dlatego kusi mnie ta Sigma. Budżetu nie mam ale mimo wszystko chce sobue zrobić prezent na gwiazdkę nawet w formie rat. No kompletnie nie wiem teraz co zrobić. Idę zaraz do fotojokera, może będą mieli te obiektywy to zobaczę.
Patrzac racjonalnie to najbezpieczniej byłoby wziąć Canona. Ale z drugiej strony te ARTy tak kuszą..