Pokaż wyniki od 1 do 10 z 22

Wątek: Canon SX 60 HS parę pytań

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie Odp: Canon SX 60 HS parę pytań

    Cytat Zamieszczone przez Nfsfan83 Zobacz posta
    Po robię próbki zdjęć jakiś obiektów do dam na forum.
    Wybacz szczerość - po co? Co da tobie, czy innym wstawienie na forum zdjęć z tego aparatu?

    Nie, oko jest bardzo słabym aparatem, ale współpracuje z genialnym komputerem, który nazywa się mózg. To mózg obrabia obraz z siatkówki oka, dlatego widzimy zawsze to, co mózg zauważa. I dlatego właśnie ktoś wpadł na pomysł, żeby zamiast gotowego zdjęcia zapisywać stan matrycy aparatu. To się nazywa plik w formacie RAW. Z takiego pliku komputer potrafi sporo odzyskać. Można zajrzeć w cienie i zobaczyć, co tam się znajduje, choć na zdjęciu wygląda, że nic, czarno, można też (oczywiście wszystko w rozsądnych granicach) przyciemnić miejsca jasne, żeby nie były białą plamą, żeby było widać, coś, co na zdjęciu się prześwietliło.

    Twój aparat ma możliwość takiego zapisu i takiego postępowania ze zdjęciami, ale maleńka matryca zbyt dużych możliwości ci nie daje. Właśnie dlatego lustrzanka.

    Po pierwsze, obraz powstaje na dużo większej matrycy. W twoim aparacie matryca ma ciut ponad 4 mm wysokości. Popatrz na matrycę z lustrzanki APSC i twoją (ta najmniejsza): https://upload.wikimedia.org/wikiped..._-_updated.svg

    Oczywiście, jeśli chcesz robić zdjęcie swojej półce na książki i samochodu sąsiada, to ci ten aparat, który kupiłeś wystarczy. Wygląda fajnie. Tylko na razie zdjęciami się nie chwal, najpierw naucz się je robić, a później pomyśl o najtańszej lustrzance. Nawet używanego "tysiąca" z kitem. Jak się dorobisz dobrego body, będziesz miał obiektyw na plażę, albo tam, gdzie droższy mógłby się zniszczyć. I wtedy zdjęcia wstaw, popatrzymy co udało się tobie zrobić. Waśnie - tobie, a nie aparatowi typu kompakt.

    Wiem, zrzędzę, ale chcę cię uświadomić, że albo jesteś szpaner z kompaktem z zoomem ponad metr, albo robisz zdjęcia i wówczas tego zoomu wystarczy ci, jeśli jest trzy razy.
    Ostatnio edytowane przez Janusz_K ; 05-12-2017 o 19:51

  2. #2

    Domyślnie Odp: Canon SX 60 HS parę pytań

    Cytat Zamieszczone przez Janusz_K Zobacz posta
    Wybacz szczerość - po co? Co da tobie, czy innym wstawienie na forum zdjęć z tego aparatu?

    Nie, oko jest bardzo słabym aparatem, ale współpracuje z genialnym komputerem, który nazywa się mózg. To mózg obrabia obraz z siatkówki oka, dlatego widzimy zawsze to, co mózg zauważa. I dlatego właśnie ktoś wpadł na pomysł, żeby zamiast gotowego zdjęcia zapisywać stan matrycy aparatu. To się nazywa plik w formacie RAW. Z takiego pliku komputer potrafi sporo odzyskać. Można zajrzeć w cienie i zobaczyć, co tam się znajduje, choć na zdjęciu wygląda, że nic, czarno, można też (oczywiście wszystko w rozsądnych granicach) przyciemnić miejsca jasne, żeby nie były białą plamą, żeby było widać, coś, co na zdjęciu się prześwietliło.

    Twój aparat ma możliwość takiego zapisu i takiego postępowania ze zdjęciami, ale maleńka matryca zbyt dużych możliwości ci nie daje. Właśnie dlatego lustrzanka.

    Po pierwsze, obraz powstaje na dużo większej matrycy. W twoim aparacie matryca ma ciut ponad 4 mm wysokości. Popatrz na matrycę z lustrzanki APSC i twoją (ta najmniejsza): https://upload.wikimedia.org/wikiped..._-_updated.svg

    Oczywiście, jeśli chcesz robić zdjęcie swojej półce na książki i samochodu sąsiada, to ci ten aparat, który kupiłeś wystarczy. Wygląda fajnie. Tylko na razie zdjęciami się nie chwal, najpierw naucz się je robić, a później pomyśl o najtańszej lustrzance. Nawet używanego "tysiąca" z kitem. Jak się dorobisz dobrego body, będziesz miał obiektyw na plażę, albo tam, gdzie droższy mógłby się zniszczyć. I wtedy zdjęcia wstaw, popatrzymy co udało się tobie zrobić. Waśnie - tobie, a nie aparatowi typu kompakt.

    Wiem, zrzędzę, ale chcę cię uświadomić, że albo jesteś szpaner z kompaktem z zoomem ponad metr, albo robisz zdjęcia i wówczas tego zoomu wystarczy ci, jeśli jest trzy razy.
    Dzięki za każde rady, jako nowicjusz łykam je jak pelikan. Właśnie nie jestem żadnym szpanerem, ale jak pisałem jak wcześniej jak popatrzyłem na lustrzanki, potem poczytałem fora dodałem do tego obiektyw to finansowo za dużo. Najgorsze jest, że u mnie Elbląg nie ma sklepów, gdzie można po testować, zrobić parę zdjęć zgrać na lapka i zobaczyć. W marketach z elektroniką to można testować jak się dopiero kupi a nawet wybór na stanie zawsze jest słaby. Ale czy każdy musi mieć lustrzankę? Inaczej, czy są jeszcze dobre kompakty? Robiąc ostatnio porządki, znalazłem starego Kodak 735 na kliszę piękne zdjęcia robił, może ciągle działa. Kupiony w 1992.

    Odnośnie matrycy czyli im większa tym lepsza, ale rozdz w pikselach już nie? Z tego co zrozumiałem, najlepiej było by kupić lustrzanakę z matrycą o przekątnej 35 mm, czyli pełna klatka???

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •