Ten obiektyw jest dosyć trudny w naprawie - znacznie bardziej od wspomnianego 24-105. To pierwsze. Po drugie , zespół przesłony trudno jest znaleźć w obiegu wtórnym, bo ulega uszkodzeniom dosyć często , a części oryginalne , nowe są do dostania tylko wraz z usługa w serwisach Tamrona.Jak się trafi na aukcjach na używany to spore szczęście - z kolei łatwo dostać same flexy , ale u ciebie to pewnie nie on jest powodem awarii. Teraz lepsze - bardzo często zablokowanie przesłony następuje w tym obiektywie ze względu na suche łożysko silniczka . Na szczęście po demontażu dojście do osi tego silniczka jest pełne i można do niego zaaplikować odrobinę wysokiej klasy oleju silikonowego , który spowoduje uruchomienie ułozyskowania.To wystarcza za całą naprawę - Tamron ma po prostu wstręt do wszelkich smarów , co nieraz mści się ( także m. in w tym modelu , zacieraniem tubusów). Trzeba to robić bardzo ostrożnie, żeby nie zanieczyścić lamelek przesłony , bo wtedy trzeba je demontować i myć.Przy okazji warto lekko przesmarować listwę zębata napędu przesłony , ale też minimalnie i odpowiednim smarem. I na koniec - w tym obiektywie przy tej naprawie nic się nie reguluje.