Cytat Zamieszczone przez bundy
Tu nie chodzi o to czy na jednym zdjęciu wyszedł łagodniej a na innym, po przeróbkach, pokazano go jak narąbane bydle :-)
Tu chodzi o sam fakt, że facet który zostaje ministrem ma w swoim życiorysie takie "kwiatki". Wiem, że święci są tylko na świętych obrazkach, ale pewne cechy charakteru, które kierowały panem ministrem w czasach kiedy był kibolem, raczej tak łatwo w człowieku nie giną...
To mnie akurat nie dziwi, patrząc na sytuacje polityczną. Z faktami nie dyskutuję. Ale różnica pomiędzy fotkami jest spora jeśli chodzi o zdjęcia w tych 2 gazetach