No to problem z głowy.Wielkie dzięki za podpowiedż wyostrzanie pomaga i jest dobrze, ale jeśli mogę skorzystać jeszcze z waszej pomocy to będę wdzięczny. Dzisiaj w plenerze zablokował mi się aparat nie można było zrobić zdjęcia, ani wyłączyć ani włączyć. Po wyciągnięciu baterii odblokował się i pytanie czy to złośliwość rzeczy martwych czy defekt który nie miał prawa się pojawić.(kilku miesięczny 350d)