Ja pierdzielę, znowu ta gadka o nieużywalnej matrycy... I teorie spiskowe, że Canon coś celowo zepsuł..
A wystarczyło wsadzić współczesny sensor i licytowalibyśmy się w ochach, achach i wowach!
I wątek o szukaniu bezlusterkowca byłby ubarwiony potencjalną potężną utratą jakości po rezygnacji z FF.