nie róbmy sobie jaj, to dzieło jest zasadniczo bezkadrowe - nawet obrona centralności tego kadru (że niby taki był zamysł twórczy) jest trudna bo wyszedł prawie centralny, a prawie w takim przypadku robi rożnicę. jeśli autor byłby wybitnym twórcą to pewnie ktoś doszukał by się drugiego dna w takim kadrowaniu ale jeśli nie jest wybitnym twórcą to tego typu zdjęcie klasyfikuje się jako "zrobił jak widział",
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
to typowa wypowiedz dyletantow nieswiadomych tego co robia - " zrobilem bo tak chcialem" .
wartoscia jest zrobienie czegos tak, by inni to chcieli zobaczyc.
zdjecie jest "przykre", nalezy unikac obcowania z takim obrazem , gdyz to zabija wrazliwosc plastyczna.
To tak jakby wyrabiac w sobie wrazliwosc muzyczna sluchajac brzdakania podworkowego gitarzysty na rozstrojonym instrumencie.
kazdy moze sobie kupic pedzel , farby i namalowac obraz jak chce.
tylko kto bedzie chcial to zobaczyc ?
slowem :" bo ja tak chcialem " - nie jest usprawiedliwieniem ani uzasadnieniem dla nieudolnosci.
JP jest zamkniety na krytyczne uwagi , nie wiem czy ma sens pokazywanie takich zdjec , gdyz z uwag nie jest w stanie skorzystac.
Kazdy idzie swoja droga , ale prace nad fotografia sugerowalbym zaczac od obcowania z dobrym obrazem , czy to malarskim czy to fotograficznym.
Wrazliwosc plastycza jest podstawa , reszta to tylko warsztat.
tutaj brakuje i wrazliwosci i warsztatu.
Ja tam będę się upierał, że to duży postęp w zdjęciach autora. To, że twórca w swym warsztacie odrzucił staromodne kadrowanie jako passe w fotografii na rzecz walenia wszystkiego najbardziej możliwym szerokim planem i później cięcia pod wymiar wolnego miejsca na domowej ścianie, to już wiemy. Doceniam, że autor nie zastosował tu w warstwie kolorystycznej swego autorskiego presetu "oko_predatora". Choć można obawiać się, że jeszcze z tą pracą nie skończył. Ponieważ to wątek sprzętowy, to wydaje mi się, że najrozsądniej będzie dla sztukmistrza kompletnie wykorzystać tryb auto posiadanego gigasprzętu. To powinno przynieść jeszcze lepsze efekty. Że kadr centralny? Przecież twórca pisze, że nie jest centralny. Trzeba więc wierzyć, że to co widzimy centralnie, centralnym w rzeczywistości nie jest. Praca jest też ważna w tymże wątku, bo szukającym opcji zakupowych pokazuje, że niekoniecznie sprzęt jest najważniejszy. Może to autor chce pokazać? Szukajmy pozytywów.
ad.1
Jeśli ktoś pokazuje swoje zdjęcia powinien liczyć się z krytyką i powinien wyciągać wnioski. No od tego są galerie foto oraz CC (konstruktywna krytyka), aby podpowiadać co można poprawić na przyszłość. Wq...ia mnie często, że piszący sami nie mając żadnego doświadczenia zwracają komuś innemu uwagę na coś , o czym nie mają często pojęcia. Sam będąc amatorem trzymam się swojego stylu i widzę, gdzie robię błędy, choć nie zawsze mi się chce je poprawiać. Ale w przyszłości wiem już co poprawićJednak bez znajomości podstaw kompozycji , osławionego złotego podziału itp. itd. para idzie w gwizdek.
ad.2
Rozgraniczyłbym również zależność tego, czy jakość zdjęć jest uzależniona od marki aparatu fotograficznego oraz zastosowanego obiektywu bo nawet aparatem z 2014 roku i budżetowym tanim szkiełkiem można zrobić w miarę poprawne zdjęcia, które są "zdjadliwe" (zdaniem autorahttps://35photo.pro/photo_3633557/
ad.3
Odpowiedź autora zdjęcia typu: "zrobiłem bo tak chciałem" niestety często zamyka często możliwość dalszej dyskusji z autorem, który nie przyjmuje do wiadomości, że jest wiele rzeczy na które nie zwraca uwagi a jednak powinien.
ad.4
Fascynują mnie wypowiedzi typu: "W porównaniu do tych 185-188 to te ostatnie wyglądają jakbyś zrobił 15 kroków wstecz." w chwili, gdy jest informacja o tym, że zdjęcia wykonane były analogiem Canon F1N + FD 35-105 f/3,5 i celowo nie stosowano żadnej postprodukcji. Nie zawierają bowiem CC, ale raczej typową wycieczkę osobista i celowo nawet nie próbuję polemizować, bo jakby nie ma o czymNo ale rozumiem,że komuś poprawiła się samoocena do końca dnia
Zmierzam do tego, że sensem istnienia niektórych osób na różnych portalach jest dowartościowywanie samego siebie poprzez wytykanie innym osobom błędów. Ze swojej strony jestem bardzo daleki od oceniania zdjęć innych osób ponieważ będąc amatorem niekoniecznie czuję się do tego uprawniony. Wypowiedzi typu: "pokaż mi swoje zdjęcia a powiem Ci, czy chce mi się z Tobą dyskutować" dawno już się zdewaluowały. Jednak tak często czytam różne bzdury techniczne, że w kwestii technikaliów dotyczących zasady działania aparatu fotograficznego niejako czuję się wywołany do tablicy bo odnoszę wrażenie, że niektóre osoby miały od zawsze w posiadaniu jeden aparat fotograficzny. Inna sprawa, że sam cyferki to nie wszystko i bardziej liczy się treść a nie to czym zdjęcie zrobiono.
Ostatnio edytowane przez candar ; 25-09-2019 o 10:32
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
A7R3 + 24mm + 70-200mm
Na tygodniowy wyjazd zabrałem tylko te 2 obiektywy (każdy podpięty "na stałe" do A7R3 + statyw) do miasteczek o wąskich uliczkach.
To był test mojego docelowego zestawu na wszystkie dalsze wyjazdy.
Wnioski (moje) po selekcji, obróbce i wysłaniu zestawu zdjęć do netu
1.
Na poprzednich wyjazdach prawie 90% zdjęć było obiektywem szerokokątnym. Bardzo mało zmieniałem obiektywy.
Teraz 24mm to "tylko" około 70% zdjęć, to jest dobry pomysł 2 aparatów
2.
Trzeba bardzo starannie "ostrzyć" teleobiektywem, znaczna część zdjęć z tego obiektywu (dopiero) przy oglądzie 1:1 na monitorze przy kompie okazywała się nie w pełni ostra.
3.
Mimo dużego potencjału crop tego aparatu przy tworzeniu zestawu zdjęć praktycznie crop nie stosowałem, są więc albo zdjęcia (o kącie widzenia/ogniskowej) 24mm albo 70-200mm
4.
Przy takim zestawie obiektywów zdjęcia (podróżnicze) robi się "inaczej", inny też jest ogólny przekaz zestawu zdjęć.
Są też ciekawe możliwości pokazania szczegółu (jedno zdjęcie) oraz ten szczegół w szerszym kontekście (drugie/następne zdjęcie)
Muszę się z tym jeszcze "oswoić/doumieć"
Sprzedaję moje 3 pozostałe obiektywy. Kasa na przyszły wyjazd
W plecaku tylko 2 aparaty z "przypiętym na stałe" obiektywem i statyw. To wszystko
jp
PS
https://public.fotki.com/janusz-pawl...antorini-2019/
Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 01-10-2019 o 06:07
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
na takie wycieczki w zupelnosci wystarcza obiektyw 24-105 mm
nie zrobi sie co najwyzej kilku zdjec na 200 mm , ktore i tak by nikogo postronnego nie interesowaly.
....dla higieny jedno dopro_ziomowałem
jp
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/