Mała dygresja. Jeżeli jakość obrazka nie jest aż tak ważna, a wielu jak nie większość użytkowników nie widzi różnic między zdjęciami z różnych obiektywów, warto wziąć pod uwagę przy kupnie również samą ich budowę. Canony w wersji I i II różnią się sposobem mocowania osłony przeciwsłonecznej. W I mocuje się ją do korpusu obiektywu i przednia soczewka która wysuwa się jest "chroniona" tulipanem, w wersji II osłona jest mocowana to wysuwanego tubusu. Ma to znaczenie w sytuacji gdy obiektyw pracuje w terenie u fotoreportera lub niedbałego fotografa. Pyknięcie czy uderzenie w wysunięty tubus może się źle skończyć.

Co do samego przymykania. Moim zdaniem jeżeli stać kogoś to warto brać wersję jaśniejszą. 2.8 zawsze da się przymknąć do 4.0 zyskując nieco na ostrości, a nigdy nie wiadomo kiedy przyda się światło. Na 20 przypadków 21-wszy może być tym gdy będzie potrzebna mała płaszczyzna ostrości lub nie będzie się chciało/mogło zastosować większego ISO.