nie znam szczegółów ale znam jednego co na serio chciał i dowiedział się że około 2 lata trzeba się starać .......
nie znam szczegółów ale znam jednego co na serio chciał i dowiedział się że około 2 lata trzeba się starać .......
To ja zacytuję:
Tutaj jestem, gdzie byłem,
gdzie się urodziłem.
Tu się wychowałem
i tutaj zostałem.
Mogłem jechać, wyjechać
i stąd się oddalić
ale jednak zostałem
z tymi co zostali.
Może lepiej by było
(kto by to ocenił?)
Gdybym rzucił to wszystko
miejsce bycia zmienił (...)
Pomyślałem: to samo
słońce wszędzie świeci,
więc gdzie byli dziadkowie,
będą moje dzieci.
Może lepiej...
(...)
Ostatnio edytowane przez Raff ; 06-05-2006 o 09:31
Obywatelstwa pozbawic moze tylko prezydent. Nie dosc, ze tego
jeszcze nigdy w historii nie zrobil, to zeby w ogole zlozyc wniosek,
nalezy spelnic wiele niemozliwych do spelnienia warunkow.
Dodatkowo Polakiem w/g Polski jest kazdy, ktorego chocby
jedno z rodzicow bylo Polakiem. Taka osoba jest Polakiem,
wiec jej dzieci sa Polakami itd.
Dlatego dowcip: "Kiedy wszyscy ludzie na ziemi beda Poalakami?"
nie jest pozbawiony sensu.
Drodzy malkontenci! Miast utyskiwać jedźcie w świat! Mówię to bez złośliwości, choć nie bez emocji. Mniej nas będzie, damy radę. Ja kocham Polskę, mimo wszystko. I nie wstydzę się za rzeczy, na które nie mam wpływu. Choć nad nimi ubolewam.
A zmieniajac na chwilę temat za co z góry przepraszam może koledzy z Warszawy zrobili by battle pt. "Najśmieszniejszy polityk"?
Wracajadz do tematu to siedziałem troche w tej jakże pięknej Ameryce nie miałem żadnych problemów finansowych itp. ale jakoś kurcze coś mi nie pasowało. A co do wolności to na razie (choć jak widze pana G to się obawiam że może już nie długo) narazie w polsce jest jej znacznie więcej niż w USA.
dokładnie, wyjechać może każdy i ma do tego pełne prawo, tak samo jak do pozostania.Zamieszczone przez Raff
To, że nie jesteśmy zadowoleni z obecnego stanu rzeczy nieusprawiedliwia od razu emigracji. Jako że żyjemy w państwie prawa (przynajmniej z założenia) i do tego demokratycznym (gdzie władze powinni mieć ludzie) powinniśmy wypowiedzieć zdecydowany sprzeciw szerzącemy się kaczyzmowi!
A to że jednostka nie ma wpływu na zdanie ogółu to już inna historai ...
(ale w sumie tych jednostek niezadowolonych jakoś coooooraz więcej :-) )
Szy
A czy Waszym zdaniem:
Jest różnica pomiędzy narodowością a obywatelstwem??
Możesz być narodowości chińskiej a mieć obywatelstwo tylko pakistańskie
To co usprawiedliwia w takim razie?Zamieszczone przez swaligora
Wiem, że jestem polakiem, nigdy tego nie ukrywam, choć czasami są chwilę, gdy się tego wstydzę. A czuję się obywatelem świata, i nie jestem jakoś wybinie silnie związany z żadnym krajem. Kiedyś mieszkałem trochę w Szwecji, było świetnie. Potem znów Polska, też nie było źle. Teraz Anglia, i mi pasuje...
Po prostu nie mam sił siedzieć, szukać pracy i patrzeć bezsilnie co się wyrabia na górze, jak się miotają. Może wyglądam na lekkoducha, "poleci gdzie wiatr zawieje", ale kurcze, jestem człowiekiem, nie niewolnikiem skazanym na oglądanie rozgrywek swoich panów, z których większość to Giertychy.
Przecież ja tych ludzi nie zatrudniłbym u siebie do orania pola...
Po co sobie nerwy psuć? Mi zależy tylko, żeby moje dziecko żyło w normalnym kraju. Przed wszystkim i tak nie uchronię, w UK też są pewnie jakieś sekty, ale wątpię, czy mają swoją rozgłośnię...