Nie ma aparatów idealnych, Canon jedną rzecz ma lepszą, Sony inną. Jeśli chodzi o matrycę to Canon M100/M6/M5 ustępuje Sony już właściwie tylko na wykresach, w praktyce różnica jest niewielka. Ja bym temat rozstrzygnął od strony obiektywów. Canon ma niewielką szklarnię bezlusterkową EF-M, ale za to w niej takie perełki jak naleśnik 22/2.0, UWA 11-22 czy makro 28/3.5, których u Sony raczej nie znajdziesz. 55-200 czy 18-150 ponoć też są niezłe.