W serii M sporo namieszał M50. Ma kilka ciekawych ficzerów (EVF, 4k, gibany ekranik, Digic 8, eye-AF) i się spodobał.
Tak z praktyki nieźle pracuje z lampami i nawet chińskim YN-E3-RT.
Na upartego zastąpi lustrzankę APS-C klasy 800D gdy dokupić kilka baterii i adapter do EF dla entuzjastów wielkich ogórów.