Cytat Zamieszczone przez r_m Zobacz posta
Problem w tym, że umowa była, tylko ustna. I teraz obie strony będą się nawzajem przekonywały, co autor miał na myśli, np. fotograf: "ja mam prawa do zdjęć, Ty mogłeś tylko jednorazowo wstawić w ogłoszeniu" (do pana X), a pan X "płacę, to wymagam - gdybym miał zapłacić i dostać zdjęcia tylko do jednorazowego wstawienia w ogłoszeniu to zrobiłbym se telefonem".
wyobraźnia zamawiającego zawsze podpowiada że z zamówionym utworem może zrobić wszystko ale to niestety lub na szczęście zależnie jak na to patrzyć nie jest prawda - jak napisałem w tym samym poście kolega Bangi ma świętą rację w kwestii spisywania umów