Najlepiej kupić bezlusterkowca Fuji X-M1 / X-T10 / X-E2 i do tego 16-50 + 50-230, świetny zestaw na początek.
A jeżeli lustrzanki i Canon to 650D + 18-55 STM + 55-250 STM / 50 STM![]()
Najlepiej kupić bezlusterkowca Fuji X-M1 / X-T10 / X-E2 i do tego 16-50 + 50-230, świetny zestaw na początek.
A jeżeli lustrzanki i Canon to 650D + 18-55 STM + 55-250 STM / 50 STM![]()
/ Canon /
Co do gabarytów sprzętu, to myśle, ze, z rożnych przyczyn, nie będzie z tym problemów.
Fotografia od zawsze sprawiała mi dużo frajdy, chciałabym zobaczyć, jak będzie wyglądać praca z "powazniejszym sprzętem", nauczyć się czegoś, a jeśli poczuję że to jest faktycznie to, wtedy może pójść do jakiejś szkoły/na kursy i z czasem zajac się tym na poważnie.
A jeśli chodzi o budżet to jak mówiłam chciałabym wydać ok 2 tys, ale jeśli różnica miedzy wyżej wymienionymi modelami (np.60d-70d) jest tak duża, ze warto dołożyć, to jestem w stanie dozbierac tyle, ile będzie trzeba, z tym ze potrwa to po prostu trochę dluzej. Co do sporów na temat cen 70d, to tez widziałam już body za 2200.
--- Kolejny post ---
Co do filmów - zależy mi, a najlepiej, żeby były lepsze, niż przyzwoite. ;-)
60D wystarczy, dokup może 50 1.8 STM, i zobaczysz czy chcesz jakiś zoom czy może coś szerszego, np. 10 - 18 albo 24 2.8. Filmy tym aparatem podkręcisz a dokładanie ok. 1k to wyższego modelu według mnie nie ma sensu. Z filmów słynie panasonic lumix G7 ale tu znów musisz dużo dołożyć. 60D to naprawdę dobry sprzęt do filmów i zdjęć. Co do reszty systemów to się nie wypowiem.
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Na początku każdy tak mówi, a później...
Aparaty z większą matrycą (większą w milimetrach, nie w Mpix) dają większe możliwości, na "zwykłych cyfrówkach" trudno jest się pobawić małą głębią ostrości.
Co rozumiesz przez "lepsze niż przyzwoite"? To, żeby aparat sam wszystko ustawił, łącznie z np. śledzeniem ostrości na biegającym psie? Czy interesuje Cię "kreatywne" filmowanie, zaplanowane ujęcia, takie jak w filmach - gdzie samodzielnie sobie wymyślasz jak będzie się zmieniała głębia ostrości, jak będzie się zmieniać miejsce na które będzie ustawiona ostrość - w trakcie jednego ujęcia, i będziesz to zmieniać ręcznie, na odpowiednich obiektywach? Jeśli to drugie - prawdopodobnie każda lustrzanka od 550d będzie dobra, jeśli to pierwsze, to nawet 60d może Cię rozczarować.
Aczkolwiek po porównaniu 60D z sony a6000 zaczynam się zastanawiać. 60D to świetny sprzęt, ale Sony to również nie byłby głupi wybór. 60D polecam bo sam mam, Sony nie mam ale specyfikacja mi się spodobała. 60D jest cięższy, większy, nie ma Slow-mo w FHD (o ile cię to interesuje),ale za to lepiej u niego z obiektywami, nie trzeba dokupować przejściówki aby mieć dostęp do bardzo szerokiego rynku obiektywów (zarówno nowych jak i używanych, których będzie znacznie więcej niż do Sony). Są jeszcze dwa poprzednie modele Sony - a5100 i a5000. Aparaty przystępne z niską ceną ale zdecydowaną wadą jest brak wizjera(w bardzo słoneczny dzień po prostu mocno spada widoczność na ekranie), w a5000 brak gorącej stopki, więc nie zamontujesz ani lampy ani mikrofonu.
Ostatnio edytowane przez Matpol7 ; 29-08-2017 o 15:52