
Zamieszczone przez
ARTOM
Witam serdecznie
Co prawda nie jestem jeszcze canoniarzem, ale przed zakupem wolę rozwiać wątpliwości.
Aktualnie posiadam system PENTAXA -K3 T 17-50 2.8 P70 2.4 P50 2.0, Metz af 52.
Pragnę przesiąść się na FF. Z uwagi na fakt iż używam sprzętu amatorsko+ 4-5 wesel rocznie chciałbym dokonać przesiadki. Z uwagi na fakt iż nie przysługuje mi żadne dofinansowanie, całe przejście z systemu na system muszę zrealizować z własnej kieszeni.
Niestety nie mogę sobie pozwolić na sprzedaż " na raz " całego systemu P ponieważ muszę mieć jakiś backup w razie "W".
Wpadłem zatem na pomysł zakupu 6D- używki z sensownym przebiegiem do tego 24-70 2.8L jedynkę- korpus ok. 4500 szkło ok. 3500 co daje 8k, do tego jakaś lampa yongnuo ok.800 zeta + do tego jakaś 50 (1.4) o ile znajdę taką aby zmieścić się w 10 k. Z czasem sprzedałbym resztę P i dokupił coś szerszego (17-40 f4) oraz drugie body i wiadomo rozbudowa szklarni...
Plan optymistyczny, ale czytam wiele informacji o 6D i bywają one skrajne- jedni spokojnie nimi obskakują repo ślubny bez narzekania na 1 punkt krzyżowy AF inni stękają na AF.Chciałbym spytać jakich realnych wymiernych korzyści mogę się spodziewać zmieniając system AF-S raczej na + względem K3, pełna klatka, większa bezkarność w ciemnościach związana z wyższym ISO, mniej lampy.
Co Wy Canoniarze na to? chodzi mi po głowie jeszcze D610, ale matryca N nie daje tego czegoś - cukierkowego mglistego efektu, który bez większego kręcenia w LR lub PS mamy od ręki w porównaniu do matrycy N. Co myślicie ? ten korpus da radę? Co będzie lepeiej od P a co gorzej po przesiadce?
Pozdrawiam