Argument zupełnie bez sensu. Jak zresztą każdy, sugerujący kto ile sprzętu sprzedaje. Szczególnie, że - subiektywnie rzecz ujmując - większość ludzi robi gorsze zdjęcia niż mniejszość. W świecie Fashion (w wąskim znaczeniu, z supermodelkami i dla poważnych magazynów/firm) obecnie więcej fotografów używa Nikona, niż Canona.
Rozumiem, że sporo z Was obkupiła się obiektywami i osprzętem Canona, dlatego teraz musicie się pocieszać w każdy możliwy sposób, ale to tylko aparat, nie religia. Są lepsze i gorsze. Fakt, że Nikon ze starym d810 spokojnie radzi sobie z 5DS R i 5d M IV (dramat) chyba jasno pokazuje, że wyniki sprzedaży i parametry technicznie, nie zawsze idą w parze.
Co do obiektywów, to też nie jest tak, że Canona ma takie świetne, sam używałem 5DS R (50mpix) z 70-200 IS II L i d810 (36 mpix) z najnowszym nikkorem 70-200e FL jest ostrzejszy. Nawet rodzynki jakie miał Canon np. 85mm 1.2 L zostały w moim przekonaniu przyćmione nikonem 105mm 1.4. Jest jeszcze Sigma, która robi świetne obiektywy dla obu systemów.
W innym wątku na forum, osoba została wręcz skrytykowana za jej warsztat, z tego powodu iż zauważyła, że Nikon ma dużo lepszy DR niz jej 5DSR. Ludzie, czy to już fanatyzm marki? Skoro Nikon czy Sony pozwala mi na znacznie lepszą elastyczność w robieniu zdjęć to czemu mam nie zmienić systemu. Za cześć waszych chorobliwych prób obrony Canona, powinniście dostawać od niego kasę.