Kłania się matematyka...
W pierwszym poście napisałem że liczba pól AF w LV wynosi 300, otóż nie.
Liczba pól AF wynosi 3266.
71 pól w poziomie i 46 pól w pionie.
Nie mam pojęcia skąd wziąłem te 300.
Kłania się matematyka...
W pierwszym poście napisałem że liczba pól AF w LV wynosi 300, otóż nie.
Liczba pól AF wynosi 3266.
71 pól w poziomie i 46 pól w pionie.
Nie mam pojęcia skąd wziąłem te 300.
Siatka AF na LCD ma 9x7 obszarów, więc faktycznych punktów jest 63.
Zauważ, że te "punkty" o których piszesz nachodzą na siebie.
O obiektywach wiem prawie wszystko
https://www.youtube.com/watch?v=ksTVtnyoGmc
no ni cholerę nie wychodzi mi 9x7
Przeczytałeś uważnie, co napisałem wyżej ?
PS. https://www.canon.co.uk/cameras/eos-...pecifications/
Ostatnio edytowane przez Cichy ; 27-10-2017 o 09:25
O obiektywach wiem prawie wszystko
tak, ale dla mnie to niezrozumiale. Dla mnie to zupełnie inne punkty ostrości. W jednym miejscu go ubywasz, w drugim mu dajesz. Zmienia się pole powierzchni z któej czerpany jest pomiar.
9x7 byloby wtedy gdyby podzielic kadr na tyleż cześći, a tak nie jest.
71x46 byłoby super, gdyby te kwadraciki były odpowiednio mniejsze. A tak one na siebie nachodzą, nie wiem, jakim algorytmem to zrobili, ale faktycznych pól AF jest tyle, co podają. Sądzę, że jak by było 3000 AF points to nie omieszkali by się tym pochwalić w specyfikacji :P
Prawdopodobnie chodziło o wybieranie punktu dotykowo, żeby punkt AF jak najbardziej zbliżony do miejsca dotyku. A jak byśmy mieli siatkę 9x6 to byłoby trochę słabo. I to raczej tylko chodzi o kwestię wizualną. W sumie się nie dziwię teraz, że czasem ten AF nie trafia tam, gdzie niby mam ustawione pole.
Ostatnio edytowane przez Cichy ; 27-10-2017 o 09:53
O obiektywach wiem prawie wszystko
AF w LV zbiera się całkiem dobrze:
http://dzikiswiat.fotoprzyroda.pl/im...7/6d2-DPAF.jpg
Cała seria od 1 do ostatniego zdjęcia właściwie ostra. Ostrzone pojedynczym punktem AF.
Szklo 400/2.8 IS II, 1/2000s, iso 1600, f2.8.
R5+Canon EF 800/5.6, Sigma 500/4 S, RP+L14/4.
https://www.facebook.com/dziki.swiat.zdjecia
Pozwolę sobie dorzucić parę zdań i odświeżyć wątek. Recenzji tego body jak na lekarstwo więc może moja opinia się komuś przyda.
Od miesiąca badam puszkę i jestem naprawdę zadowolony z efektów. Po przesiadce z 7d niczego mi nie brakuje, aparat spełnia wszystkie oczekiwania jakie w nim pokładałem. Jest troszkę mniejszy i minimalnie gorzej leży w dłoni, zwłaszcza z podpiętym 70-200 jest różnica względem 7d. Pancerna puszka to to nie jest, ale nie planuję działać w ekstremalnych warunkach. Zastąpienie joysticka wielokierunkowym przyciskiem wymaga chwili przyzwyczajenia (może 10 minut). Układ przycisków czytelny, brakuje dedykowanego przycisku WB. Zastrzeżeń co do wykonania nie mam.
Gibany ekran to raczej bajer, ale parę razy korzystałem (dotykowy af z funkcją wyzwalania migawki działa bezbłędnie).
AF praktycznie bezbłędny. Czy to centralny punkt, czy skrajny, zawsze trafia. Wielu narzeka na wąski rozstaw pól AF - myślę że to szukanie dziury w całym, bo układ w 6d MK II jest dla mnie optymalny. W trybie seryjnym AF radzi sobie świetnie.
Matryca, czyli to dlaczego zmieniłem body. Wiadomo, FF po przejściu z cropa zachwyca głębią, ale do rzeczy. Szum drobny, przy wyższych czułościach całkiem przyjemny dla oka. Zdecydowanie lepiej radzi sobie ze zbieraniem info w światłach niż w cieniach. Wyciąganie szczegółów ze świateł to jakaś magiaNatomiast wyciąganie z cieni takie przyjemne nie jest, ale wystarczy poprawnie naświetlić klatkę i nie ma problemu.
Bluetooth i WiFi pozwalają na bieżąco publikować zdjęcia z wydarzeń, co bardzo mi przypasowało podczas testów puszki na Rajdzie Świdnickim (link poniżej)
https://tm-photos.myportfolio.com/sw...i-krause-rally
R6, EF 70-200 f/2.8L, EF 16-35 f/4L, RF 24-105 f/4L, Sigma 100-400
https://tm-photos.myportfolio.com/