Cytat Zamieszczone przez Karola_B Zobacz posta
Witam.

Padł dziś mój EOS 60D - na panelu LCD miga ikona baterii i to w zasadzie wszystko, co komunikuje aparat. Wczoraj jeszcze działał, dziś już nie.
Wkładałam inne baterie i z każdą jest to samo.

Prowadzę punkt foto i zależy mi na szybkiej naprawie. Ktoś z Was miał taki problem? Wiecie, z czym to się wiąże - jakie koszty i czas naprawy? Jutro oddaję sprzęt do serwisu.
Będę wdzięczna za wszelkie info.
Cytat Zamieszczone przez Karola_B Zobacz posta
A można na tym forum uzyskać konstruktywne odpowiedzi, czy same prześmiewcze trolle tu zaglądają?

Wkładałam 3 baterie, wszystkie naładowane na full i (uprzedzając pytanie) oryginalne canonowskie. Aparat nie działa.
Cytat Zamieszczone przez Karola_B Zobacz posta
Po raz trzeci lub czwarty w tym wątku: zanim zdecydowałam się tu napisać, przetestowałam w aparacie 3 baterie, wszystkie oryginalne, sprawne i 100% naładowane. Nie podziałało.

Chciałam uzyskać na forum informację ZANIM zaniosę aparat do serwisu (zrobię to jutro), czy ktoś spotkał się już z tym problemem i wie, co mogło się stać. Widzę jednak, że to forum nie różni się od innych, jeśli chodzi o poziom plucia jadem i obrażanie Bogu ducha winnych użytkowników (a raczej użytkowniczki) aparatów. Nie wiem w takim razie, komu ono służy, chyba owym anonimowym "opluwaczom", aby dali ujście swoim tłumionym męskim frustracjom.
Jeśli nie wiecie, w czym problem, to po prostu się nie odzywajcie.
Ale przypadek.

Proponuję zapoznać się z własnymi wpisami najpierw, przeanalizować co się napisało w jakiej kolejności, ale może to jest nie wykonalne z założenia.

Chyba komuś się coś pomieszało i swoje zachowanie właśnie te chamskie wciska innym, nie widzę aby ktoś kogoś tu obrażał , poza "waćpanną".

Diagnostyka uszkodzenia polega na zadawaniu nawet głupich pytań, ale jak ktoś tego nie chce zrozumieć , to nigdy nie zrozumie.