Proszę pamiętać, że zużycie nie jest liniowe. Jeśli monitor ma realnie nakręcone 20-25 tys godzin, to różnie może być. Inna sprawa, że 30 tys godzin EIZO wykręci, ale poszanowany, a z tym nie wiadomo jak jest, jeśli monitor jest z rynku wtórnego. Jakieś nadzieje można pokładać, jeśli sprzęt odkupiony od prywatnego użytkownika, ale jeśli to "poleasingowy", czyli katowany całymi dniami na 100% jaskrawości, to parametry obrazu są science fiction i zużycie kwalifikujące niedługą wizytę na wysypisku. Jeśli wywalenie np 1 tys za sprzęt, który na pewno nie pochodzi dłużej jak kilka lat jest sensowne, to nie mam pytań. Moim zdaniem dużo bardziej rozsądne jest zakupienie nowego za 500 więcej i ten na pewno pochodzi trochę czasu a i przy odsprzedaży będzie miał niezerową wartość.