Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
Dokładnie, też tego nie rozumiem. Szczególnie w obliczu dużych wydatków.
Co do meritum to mój znajomy zapalił się bardzo mocno do tego Sony. Nabył bez sprawdzania, sprzedał po drodze body Canona ale nie sprzedał eLek. Zajmuje się foto ślubną i modową. Twierdzi że obrazek z Sony łatwiej mu się obrabia niż z Canona (5D mkIV) tylko jest jedno ale. Nie ogarnął odcienia twarzy. Mówi że nawet jpg prosto z puszki Canona leży mu bardziej niż z Sony z PS-a. Nie twierdzi też że jest gigantem obróbki i być może ktoś kto lepiej to ogarnia uzyska zadowalający efekt. Natomiast on nie ma zamiaru siedzieć nocami nad tym co z Canona ma od ręki. Co ciekawe rzecz o której mi mówi to był proces, początkowo był zachwycony, jednak po zachwycie właśnie ta rzecz go coraz bardziej drażniła - na tyle że wrócił do Canona z podkulonym ogonem .
Morał z tego taki IMHO - to jest wszystko kwestia indywidualna i jedyna sensowna rzecz jaką można zrobić to sprawdzić samemu.
Prawda, że bardzo dużo zależy od przyzwyczajenia i od dobrego poznania możliwości sprzętu i oprogramowania.
Dużo czasu zajęło mi świadome przejście ze świata Canona do świata Sony

Nie potrzebuję/robiłem, ale jest znany/opisany sposób jak w puszkach A7x dostosować profil kolorów by otrzymywać żądany układ w plikach *.jpg w zależności od podpiętych obiektywów.
Robię w RAW, w wywoływarce są gotowe presety co pozwala widzieć (na wstępie) jaki zestaw się chce na "wywoływanych" zdjęciach.

jp
Aptekarsko inny jest odcień kolorów z obiektywów Zeiss a inny z CV 15mm/4.5 III

--- Kolejny post ---

Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
Dokładnie, też tego nie rozumiem. Szczególnie w obliczu dużych wydatków.
Co do meritum to mój znajomy zapalił się bardzo mocno do tego Sony. Nabył bez sprawdzania, sprzedał po drodze body Canona ale nie sprzedał eLek. Zajmuje się foto ślubną i modową. Twierdzi że obrazek z Sony łatwiej mu się obrabia niż z Canona (5D mkIV) tylko jest jedno ale. Nie ogarnął odcienia twarzy. Mówi że nawet jpg prosto z puszki Canona leży mu bardziej niż z Sony z PS-a. Nie twierdzi też że jest gigantem obróbki i być może ktoś kto lepiej to ogarnia uzyska zadowalający efekt. Natomiast on nie ma zamiaru siedzieć nocami nad tym co z Canona ma od ręki. Co ciekawe rzecz o której mi mówi to był proces, początkowo był zachwycony, jednak po zachwycie właśnie ta rzecz go coraz bardziej drażniła - na tyle że wrócił do Canona z podkulonym ogonem .
Morał z tego taki IMHO - to jest wszystko kwestia indywidualna i jedyna sensowna rzecz jaką można zrobić to sprawdzić samemu.
Prawda, że bardzo dużo zależy od przyzwyczajenia i od dobrego poznania możliwości sprzętu i oprogramowania.
Dużo czasu zajęło mi świadome przejście ze świata Canona do świata Sony

Nie potrzebuję/robiłem, ale jest znany/opisany sposób jak w puszkach A7x dostosować profil kolorów by otrzymywać żądany układ w plikach *.jpg w zależności od podpiętych obiektywów.
Robię w RAW, w wywoływarce są gotowe presety co pozwala widzieć (na wstępie) jaki zestaw się chce na "wywoływanych" zdjęciach.

Aptekarsko inny jest odcień kolorów na fotografiach Colochcecker z obiektywów Zeiss a inny z CV 15mm/4.5 III

jp