Pokaż wyniki od 1 do 10 z 678

Wątek: Bezlusterkowce Nikona

Widok wątkowy

  1. #38

    Domyślnie Odp: Bezlusterkowce Nikona

    Cytat Zamieszczone przez pawel.guraj Zobacz posta
    Wiesz nie jestem takim debilem za jakiego mnie najwyraźniej masz i wyobraź sobie, że wiem czym różnią się rodzaje pomiaru, na w swoim S mam nawet punktowy przypięty do aktywnego punktu AF.
    I co mi po tym jak według całego tego systemu pomiaru finalny RAW będzie miał staturację na poziomie 50% w porywach. ..
    Oczywiście mogę sobie na oko dać ileś tam EV na plusie, jak ustalę, że choćby tryb z ochroną świateł niedoświetla RAWa o ileś tam. Ale to będzie tylko na oko i pół biedy jak dam za mało, znacznie gorzej jak jednak tego RAWa przepalę.
    Co z tego że jest 14 bitów jak automatyka pomiaru ekspozycji i to niezależnie od trybu pracy zapewnia że 5 najbardziej znaczących zawsze będzie na zerze.
    OK, to teraz powiedz jak w odróżnieniu od tego co piszesz pokazanie histogramu w wizjerze zmieni ci plik RAW.
    Jak reagujesz na to co pokazuje ci histogram? Zmianą ekspozycji? A wybranie odpowiedniego sposobu pomiaru światła i ewentualnie korekta prowadzi do …? zmiany ekspozycji? Szok.
    Czy zmiana ekspozycji w bezlustrze (bo patrzysz na histogram) zmienia co innego w pliku RAW niż zmiana ekspozycji w lustrzance? Proste pytanie.

    Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
    Ok, przyjmuję od wiadomości że jesteś świadomym i wiesz lepiej bez kosztowania czy coś Ci smakuje lub nie smakuje. Serio.

    I także ze względu na troskę o stan Twojego zdrowia NIE będę Ci już "reklamować" byś używał/poznał technologię ML w tym EVF, namawiał byś w praktyce poznał to o czy się autorytatywnie wypowiadasz, byś na prawdę wiedział o czym piszesz.
    No i pudło. Organizuję plenery, ludzie przywożą różny sprzęt, ML też, Sony A7 i to ostatni, mkIII też był. Ponadto wynajmuję studio i jeden klient był kilkukrotnie (tylko jeden, dlaczego dominują canony i nikony?), ma dwa Sony A7, zwykły i R, ale mkII. Miałem zawsze czas się tym trochę pobawić, ale wcale nie miałem chęci na więcej. Najnormalniejszy aparat fotograficzny. Ja nie jestem przeciwnikiem bezluster, ja kwestionuję marketingowo rozdmuchiwaną rewolucyjność rozwiązań.
    Wiadomo, że siedzę dużo na nikoniarzach i tam jest kilka osób, których opinie biorę serio. Generalnie pisza oni, że do wizjera trzeba się przyzwyczaić, tak ze 2 tygodnie, miesiąc. Jeśli to prawda to .. naprawdę tak ciężko się przekonać do czegoś rewolucyjnie lepszego? Jak się przesiadłem do samochodu co miał 2x więcej KM to mi się od razu japa śmiała. Albo jak się przesiadłem z cropowego D200 z używalnym ISO 800 na D700, FX z używalnym ISO 3200 to ja od razu widziałem coś co coś zmienia. Wizjer - trzeba się do niego przyzwyczajać. Ma dodatkowe funkcje, które wg mnie nie sa istotne, a rozpraszają fotografa i najleszą opcją jest po prostu je wyłączyć. OK, jest promil zdjęć w którym to ułatwi pracę fotografowi (noc itp.) ale to promil, nie rewolucja.
    W kwestii matrycy - tego co istotne to nie widzę róznic. Ja po prostu jestem osobą odporną na bajery a przeważnie pracuję dla branży reklamowej. Może dlatego też podchodzę tak sceptycznie do tego co czytam w materiałach reklamowych. Wszelakich, nie tylko sprzętu foto. Dlaczego jak piszą, że krem do zmarszczek redukuje je o 67% to się zapewne uśmiechacie, a to co piszą o foto traktujecie serio? Tam są same półprawdy.
    Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 26-08-2018 o 11:14

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •