No niestety nie wiem dlaczego powstała taka legenda i mam wrażenie, że narobiła sporo gnoju firmie. Natomiast ja mam kilku kolegów nikoniarzy i jakoś im wszystko działa z dobrym skutkiem więc byłbym ostrożny z takim generalizowaniem.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner