Panowie a może byście sobie założyli osobny wątek o sensowności EVF? Bo tu nie miejsce na te rozkminy. Pomijam już że to wszystko ma taką samą rację bytu jak rozważania czy lustrzanki na film przetrwają erę cyfry. Wiadomo że wizjer optyczny zniknie, kwestia tylko kiedy.
Co do Nikonów "Z" to moim zdaniem ciekawe jest jak zareaguje rynek i co tak realnie one dają w porównaniu do dotychczasowych dslr Nikona żeby przeciętny użytkownik lustra poczuł chęć przesiadki?