Może jeszcze dla wyjaśnienia dodam, że producenci (i tutaj nie ma wyjątku) stosują nadal automatykę pomiaru światła z czasów kliszy z prostego powodu - marketing. Jeżeli dostosowali by ją do charakterystyki matrycy (czyli zapominamy o nieszczęsnej kalibracji na 18% szarości - w RAW oczywiście na nie JPG) to musieli by obniżyć realną czułość o 2-3 EV - a przecież jak by to fatalnie wyglądało na tle konkurencji. Dlatego też większość użytkowników w dalszym ciągu zupełnie nie zdaje sobie sprawy, że to co pokazuje histogram w aparacie (i o zgrozo również w obrabiarkach RAW) ma niewiele wspólnego z prawdziwym histogramem RAW'a. Dopiero narzędzia takie jak Rawdigger pokazują okrutną prawdę.
p,paw