W większości przypadków te fotki są przekrzywione całkowicie specjalnie. Dlaczego?
Specyfika zawodów crossfitowych jest bowiem taka, że trwają one w większości przypadków po 8, 10 czy nawet 12 godzin. Często dwa dni z rzędu.
I na początku każdej takiej imprezy ja osobiście zaczynam od robienia powiedzmy, takich trochę standardowych zdjęć. Po jakimś czasie zaczynam jednak kombinować, coś zmieniać. Czy to z kadrami, czy ustawieniami w aparacie czy z innymi rzeczami. Gdybym tego nie robił, to wydaje mi się, że bardzo często po powrocie do domu miałbym tysiące praktycznie identycznych zdjęć w których zmieniałyby się tylko twarze. Późniejsza selekcja i obróbka takowych byłaby mało przyjemnaNatomiast za samą uwagę dzięki
Poza tym skoro jest w sumie pozytywny odezw, którego się trochę nie spodziewałem (nie sądziłem, że w takim miejscu CrossFit się przyjmie) to wieczorem wjedzie kolejna porcja fotek
![]()