Nie ma stabilizacji a szkoda.
Na chwile obecna tylko Canon reprezentuje jakas normalnosc techniczna wsrod wszystkich producentow. Ich wyroby sa doskonalone, a nie sztucznie komplikowane, skutecznosc dzialania podzespolow jest podnoszona a nie wzbogacana o niepotrzebne dodatki i zastepcze "uszlachetniacze", konstrukcje obiektywow sa jak najbardziej naprawialne, w zasadzie pozbawione elementow przyspieszajacych zuzywanie sie (pomijajac jednostki niewydarzone, ale to rzeczywiscie jednostki) , trwale mechanicznie i solidne konstrukcyjnie, nie piszcza, nie gwizdza, daja sie regulowac i czyscic - to wszystko stawia je wysoko ponad przecietna wsrod producentow pokazncie mi drugiego takiego normalnego producenta!!! A porownywanie dziadostwa i dziwolagow ze stajni Sony jest nieporozumieniem. Na chwile obecna , moim skromnym zdaniem, licza sie tylko i wylacznie Canon.Ale kazdemu wolno miec swoje zdanie.