Mam oba i na II pracuje mi się dużo lepiej. Jest szybszy i ekran robi robotę.
Mam oba i na II pracuje mi się dużo lepiej. Jest szybszy i ekran robi robotę.
Czy warto? Może moje subiektywne odczucia pomogą Ci w podjęciu decyzji. Ja uważam, że warto się przesiąść na nową szóstkę, aparat lepszy pod każdym względem od swojego poprzednika, a autofocus jest wręcz nieporównywalny oczywiście na korzyść 6DII. Na wiosnę stałem przed podobnym dylematem. Głównie fotografowałem portret i krajobraz (6D i 5D ) i tu rzeczywiście 6d daje radę, nie można mu nic zarzucić, z jednym punktem autofocusa nauczyłem się żyć fotografując wcześniej kilka lat 5d. W starej szóstce środkowy bardzo czuły ale niestety pozostałe już niekoniecznie, szczególnie jak się fotografuje w studio przy świetle ciągłym, na dużych otworach przysłony, tu nie zawsze da się wykorzystać środkowy punkt, jak praktycznie każde przekadrowanie zmienia punkt ostrości. Od pewnego czasu wciągnęła mnie tez fotografia przyrody, głównie ptaki i tu zaczęły się schody, większość zdjęć dynamicznych nietrafionych. Żyłem tak z tym kilkanaście miesięcy, uczyłem się na nowo używać autofocusa, kombinowałem z różnymi ustawieniami, udało się trochę poprawić odsetek nietrafionych zdjęć ale to dalej nie było to z czego bym był zadowolony. Rozważałem zakup dodatkowego korpusu 7d lub 80d ale z pełnej klatki niekoniecznie chce wracać do apsc. Czytałem w necie opinie o nowej szóstce, pytałem i tylko narzekania, że Canon nie dał tego czy owego. Zacząłem szukać jakieś używanej jedynki, zastanawiałem się czy nie poczekać na następcę, tylko ile można czekać. Sprzedawałem obiektyw i okazało się, że człowiek, który go kupował, używał równolegle 6d i 6dMKII i trochę zasugerowałem się jego opinią, że aparat naprawdę jest niezły, a niepochlebne recenzje piszą pewnie ludzie, którzy nie mieli go w rękach. Stwierdziłem, że w końcu raz się żyje :-), postanowiłem zakupić ten aparat i nie żałuję decyzji. Przez pewien czas używałem starej i nowej szóstki razem, robiłem testy, porównania, nie widziałem żeby nowy zakup był gorszy ( obrazek, szumy, autofocus) w końcu sprzedałem starą szóstkę ( używałem jej z powodzeniem 4 lata). Teraz z perspektywy kilku miesięcy uważam, że nawet gdyby mocno nie wciągnęła mnie fotografia ptaków to kupiłbym nową szóstkę. Obrazek na pewno nie jest gorszy, a cała reszta funkcjonalności zdecydowanie lepsza.
Od ponad miesiąca używam 6D MKII razem z 6D MKI, w tym czasie trafił się jeden ślub i po nim stwierdziłem, że sprzedaję MKI i dokupuję drugą sztukę MKII.
Szybkość i jeszcze raz szybkość na korzyść MKII zdecydowanie i do tego gibany ekran z fajnymi funkcjami.
Na ślubie pod 6D MKII miałem podpiętą Simgę 35mm, czyli typowo pod repo i jest naprawdę dobrze, Sigma 85mm była podpięta pod 6D MKI i oczywiście dawała radę, ale po tym co zobaczyłem w nowszym modelu to przepaść.
eŁOS 6D + Canon + Tamron + Tokina + YN
U mnie sigma 35 jeśli chodzi o af działa bardzo sprawnie bez względu na warunki oświetleniowe. Nawet używam bocznych punktów afzastanawiam się, czy nie dokupić docka. Podobno aktualizacja firmware jeszcze to poprawia. Niestety gorzej jest z moimi ulubionymi, małymi USM-kami 28, 50, 85. Parę dni temu wyznaczyłem im dokładniej korekty MA. Zobaczę na ile to pomoże. Przy tych nowych, ostrych obiektywach Af chyba ma łatwiej. Szkoda, że te nowe sigmy art są takie ciężkie. C50 1.4 - 290g vs. S50 1.4 - 815g
od lat marzę o odnowieniu kompaktowych stałek f1.8-f2, ale raczej się nie doczekam.
Miłego dniamoja www
Działa ci tak samo celnie przy automatycznym wyborze punktów i pojedynczym?
Aktualizacja 35a zrobi tyle, że będzie zdziałał DPAF no i korekta wad optycznych w jpg. Nowt firmware nie ma wpływu na zwykły AF (tylko w 50A ponoć ma).
Ja mam nadzieję bze nowy samy 85 da radę bo ma rozsądną wagę.
Dziwna rzecz mi się stała. miałem podpięte 100L macro z włączoną stabilizacją, zrobiłem zdjęcie i chciałem powiększyć, ale aparat zwisł. Musiałem wyjąć baterię, zmieniło się ustawienie punktów AF na prawą stefę, a miałem wczesnej wybrane wszystkie punkty i ten sam błąd. Za trzecim razem wyłączyłem stabilizację i już działał.
Masz zainstalowany firmware w wersji 1.0.4?
https://www.canon.pl/support/consume...cm:125-1687629Oprogramowanie sprzętowe w wersji 1.0.4 zawiera następujące poprawki:
1. Usunięto problem, który w rzadkich przypadkach sprawia, że przyciski obsługi i niektóre funkcje panelu dotykowego nie reagują.
Jeżeli tak i problem nadal występuje no to tylko serwis Ciebie ratuje:
https://photography-on-the.net/forum...1493059&page=2
Korzystam głównie z pojedynczego punktu i tu jest bdb. Czasami ze strefowego (9 kwadracików) i tu jest słabiej, ale nietrafienie bardziej wynika z błędnego doboru przez aparat obszaru, który ma być ostry. Myślę, że to się raczej sprawdza przy śledzeniu obiektów + przesłona od f2.8.
DPAF działa tylko zazwyczaj ekspozycja jest wtedy do bani (totalnie za ciemno). Tak na prawdę to głównie z tego względu muszę zaktualizować.
Miłego dniamoja www
Właśnie mam najnowszy firmware. Często używałem 100L i nigdy mi się to nie przytrafiło. Moze to nowy bug w tej wersji?
Jak na razie nie udaje mi sie powtórzyć błędu.