problemem nie jest ile kto wyciąga lub nie wyciąga - problemem jest czy ktoś wsadził w ten korpus "starą" nową matrycę i robi odgrzewanie kotleta tak jak to się odbywało przy słynnych matrycach cropowych czy nie? - i to jest zasadnicze pytanie - odpowiedź poznamy wkrótce.
Ja również nauczyłem sie żyć z drętwą matrycą cropa kiedy go używałem więć moja potrzeba "wyciągania cieni" na fullfrejmie jest niewielka i 6D realizuje ją z zapasem i nie jest to czynnik determinujący wybór korpusu ale nie przepadam za odgrzewanymi kotletami - nie zamierzam kupować bezlustra sony nie mówiąc już o innych "profesjonalnych" bezlustrach z małą lub maleńka matrycą i moim kolejnym korpusem będzie canon ale niekoniecznie 6DII.
co do ceny to chciałbym uniknąć dyskusji o niej - na forum zwykle zbacza na jakieś dziwne tory o zarobkach, kursach i innych tematach - rynek jest nadal konkurencyjny i cenę trzeba porównać z ceną konkurencyjnych korpusów (podobne możliwości podobne pozycjonowanie) i jak na razie w tej kwestii mam zdanie podone do tomfoot ale inni producenci w kwesti ceny też potrafią zadziwić - na ten moment porównując (tylko produkty canona) 5DIV, 5DIII i 6DII nie widzę argumentów uzasadniających zakup 6DII.