Najciekawsze w tym teście jest to, że monsieur ocenił DR jako zbliżony do 5d4. Może miał niedokastrowany egzemplarz.
--- Kolejny post ---
To, że cienie są czarne na zdjęciach prosto z puszki nic nie znaczy. Ja zawsze miałem wrażenie, że defaultowy kontrast w.np. 6d jest raczej przesadzony, chyba po to, żeby szum nie wychodził na dzień dobry i żeby fotograf cieszył się jak dużo może wyciągnąć z cieni. Może tak właśnie jest naturalnie i tak powinno być, bo to reprezentuje prawdziwy zakres tonalny, ale oko tak nie widzi. Oko widzi jak HDR. Więc zapewne ustawiając w aparacie mniejszy kontrast uzyska się na wyświetlaczu lepszą ocenę końcowego wygłądu typowego zdjęcia po obróbce.