mialem kiedys podobny hiperzoom Tokiny, tyle ze 28-210 mm

http://www.allegro.pl/item100202435_...cyfrowymi.html

cus takiego wlasnie, jak na hiperzoom, bylem z niego zadowolony, choc ostrosc lapal dopiero od 1,5 metra podobienstwa: 8 krotny zoom, gwint 72mm i tu podobienstwa sie koncza, moja Tokina miala strasznie duzy skok pierscienia ostrosci (musiala zrobic obrot przedniej soczewki o okolo 180 stopni, ale szybkosc obrotu byla bardzo duza jak na taki skok, ostrzyla mniej wiecej tak szybko jak Tamron, a Tamron tyle obracania nie ma, poza tym duzo cichsza byla) ale mozna bylo byc pewnym ze precyzyjnie zlapie ostrosc na dalsze odleglosci. (To byla dobra konstrukcja, Tokina do dzis ma ten zoom w produkcji, choc manualny a firmy takie jak exakta vivitar kupowaly od niej licencje na ten lens) tego lensa 24-200mm pomimo asferycznych soczewek chyba bym unikal, a to dlatego ze mam obiektyw kalibrowany pod makro i bardzo mnie denerwuje ze na portretowej ogniskowej i odleglosci wstrzelenie sie z ostroscia to po prostu loteria, a macro uzywam sporadycznie sam zerknij na podzialke na pierscieniu:

http://www.tokinalens.com/products/tokina/afl-07.html

80 cm, 1m, 1,5m, 3m, nieskonczonosc... dla teleobiektywu to chyba nienajlepsza kalibracja, dla makro to moglaby byc ciekawa opcja to tyle moich przemyslen na temat tego szkla

pozdrawiam
krzysiek