Choć lubię UWA, to w opisanym przez Ciebie przypadku odpuściłbym 10-18 i postawił na stałkę
EF-S 24mm f2.8 STM lub kita 18-55. W górach UWA przydaje się raczej rzadko, chyba że krajobrazy będziesz robił też miejskie - wtedy 10-18 jak najbardziej.
--- Kolejny post ---
Portret, o którym pisze? Jak miałem cropa to 50mm była jednym z moich ulubionych ogniskowych, do tego stopnia, że zrobiłem upgrade do 50f1.4.