Miałem kilka sesji "modelkowych" w scenerii zbliżonej do studia.
Oświetlenie było podstawą. Klika lamp z parasolkami na statywach i sterowania.
Ze szkieł przetestowałem S85/1,4, C50/1,8STM (na 5D2), Tokina 50-135/2,8 (na 7d2), a jeszcze do szerszych ujęć Sigma Art 30/1,4 (na obu korpusach jest świetna).
Może nie jestem obznajomiony z tematem portretowym, ale niezwykle skutecznym się okazał zoom Canon 70-200/4L IS. Po prostu jakość obrazka i celność AF jest znakomita. GO mnie tam mocno nie absorbowała. Nauczyłem się ustawiać ostrość i "odjechać" kilkadziesiąt centymetrów do tyłu, aby GO łapała mniej "tyłu", a więcej "przodu". Chyba mętnie to tłumaczę, ale tak to mniej więcej robię.
Okazuje się, że portretowa Sigma 85/1,4 sobie leży w torbie.
Co prawda nie pomogłem Ci w wyborze w żadnej z Twoich propozycji, ale mnie świetnie sprawdził się 70-200/4L IS ze starą piątką.