Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 34

Wątek: Canon a fotografia sportowa

Mieszany widok

  1. #1
    Bywalec Awatar TomaszQ
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Polska
    Posty
    127

    Domyślnie

    Albo go olewacie, albo uważacie, że tylko wasze cudowne lusterka mogą robić sport.
    Pewnie, że cudów nie ma, ale gość ma tyle kasy i koniec - co, ma iść do lasu i się powisić?
    Ja też kiedyś pstrykałem Nikosiem (dla onanistów, kostka masełka i to jeszcze "łamana") i jak sobie pokombinowałem to zdjątka zrobiłem. Tylko trzeba chcieć.
    Zgadzam się z Tobą w 100%.
    Tylko, że Bhoys pisze cyt.
    która miałaby głównie słuzyć do fotoografii sportowej
    a nie coś w stylu pstrykania dla siebie, od czasu do czasu na jakimś meczu i jak się "nie uda" to też będzie OK.
    Nie wyobrażam sobie podjęcia się zrobienia reportarzu z meczu bez body posiadającego ww. cechy i przyzwoitego, długiego szkła.
    Owszem można zająć się transportem mając ciągnik i furmankę. Ba nawt konia i furmankę. Tylko jaka poważna firma da zlecenie na taki transport?
    Sąsiad przeprowadził całą chałupę 350 km mając Fiata Pandę i przyczepkę od maluszka. Tylko czy ktoś by chciał kozystać z jego myślenia i kombinowania?

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar gietrzy
    Dołączył
    Feb 2004
    Posty
    5 727

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Triszer
    Panowie, człowiek konkretnie pyta - co za 2500zł?
    Albo go olewacie, albo uważacie, że tylko wasze cudowne lusterka mogą robić sport.
    Pewnie, że cudów nie ma, ale gość ma tyle kasy i koniec - co, ma iść do lasu i się powisić?
    Ja też kiedyś pstrykałem Nikosiem (dla onanistów, kostka masełka i to jeszcze "łamana") i jak sobie pokombinowałem to zdjątka zrobiłem. Tylko trzeba chcieć.
    Gietrzy - ty jakieś szybkie dzieci masz...
    OK, ma tylko 2500. Na lustro to za mało, ale to nie znaczy, że można mu powiedzieć, że G5! Jeśli G5 to w sumie każdy inny. Podobno są już kompakty z minimalnym opóźnieniem migawki, co do szybkości AF niewiem. Pytający chciał coś od Canona ja mu mówie tak: jeśli nie rozważasz zakupu dSLR to może być cokolwiek Canona na co Cię stać. Miej jednak świadomość, że zdjęcia mimo Twoich starań mogą być całe lub częściowo rozmyte (focisz turniej ping ponga ręka rozmyta, zawodnik ostry itp.). Osobiście zalecałbym iso200, tryb M przesłona 2.0 (model g5) czas w zależności od warunków, dyscypliny minimum 1/160, ManualFocus ustawiony na nieskończoność.

    Co do dzieci - miałem tu napisać esej. Po 30 minutach latania za 3 latkiem z 20D/24-70 mam dość. MAM DOŚĆ!

  3. #3
    Bywalec
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    191

    Domyślnie

    Tylko jaka poważna firma da zlecenie
    OK, ale gdzie jest napisane, że gościu dostaje zlecania na foty z meczu?
    Gdyby dostawał, to wiedziałby co kupić i za ile (mógłby wziąć kredyt), poza tym żeby mieć zlecenia nie wystarczy zakup sprzętu... Z tego co już zdążyłem się zorientować, na forum jest niewiele osób, które zawodowo zajmują się fotografią i zapewne dzieje się tak nie tylko ze względu na niedomagania sprzętowe... A niektórzy mają się czym pochwalić, tylko co z tego, jeżeli nie potrafią wykorzystać sprzętu i pokazać jego możliwości na zdjęciach. Amator bez zleceń nie powinien inwestować w drogi sprzęt, bo i po co... dla własnej satysfakcji, może nawet nie zauważy różnicy. Do wszystkiego trzeba dojrzeć do dobrego sprzętu też.

    Nie, dozbierac do 10D
    - a czemu nie do 300D? zobacz foty Kosty Trimovskiego na pbase.

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Triszer
    Nie, dozbierac do 10D
    - a czemu nie do 300D? zobacz foty Kosty Trimovskiego na pbase.
    Dlatego, ze w tej chwili (po premierze 20D) roznica cenowa nie jest tak duza, zeby nie oplacalo sie dorzucic do 10D. Nie to co na poczatku, gdy 300D + Wasiaware robil powazna konkurencje 10D
    Argument "zobacz foty" jest zupelnie bez sensu. Zobacz foty Janka Muzykanta robione Fuji 2600. Czy to jest argument zeby kazdemu polecac ten aparat?

  5. #5
    Bywalec
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    191

    Domyślnie

    A czy ja komuś polecam 300D?
    To raczej argument, że można zrobić dobre zdjęcia mając do dyspozycji 300D + 20mm, a nie
    Kupa sprzętu:
    10D | BG-ED3 | CF 1GB+256MB
    17-40 f/4.0L | 50 f/1.4 | 70-200 f/2.8L IS
    190PRO+460MG | TC-80N3| TLZ AW 75 | Nature Trekker AW II
    i za grosz talentu
    bez urazy...

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar Tomasz Golinski
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    46
    Posty
    8 623

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muflon
    roznica cenowa nie jest tak duza, zeby nie oplacalo sie dorzucic do 10D.
    Różnica jest rzędu tysiąca + cena obiektywu do 10D. Ja uważam, że z 300d można spokojnie pracować (nawet z KITem), a do focenia z takiego miejsca, jak Bhoys twierdzi, specjalnie długi obiektyw nie musi być konieczny.
    30D | 85/1.8 | 135/2 | 70-200/4 | T17-50/2.8 | 100-300/4.5-5.6 | 50/1.4 | 650 | 430EX | Sherpa 600r
    Zdjęcia - Iran, folk, jazz, wątek galeriowy


    FoFot.pl
    Canon IRC

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Triszer
    A czy ja komuś polecam 300D?
    To raczej argument, że można zrobić dobre zdjęcia mając do dyspozycji 300D + 20mm, a nie
    Kupa sprzętu:
    (..)
    No to przeciez pisze, ze za grosz talentu Jednak pytanie bylo o zdjecia sportowe, a dokladniej fotografie sportowa. To jest naprawde bardzo specyficzna zabawa. Podobnie jak airshow (to akurat moja dzialka), slub w ciemnym kosciele itp. Tu sie pewnych rzeczy po prostu nie przeskoczy. Chyba ze chodzi o zdjecia typu "patrzcie, bylem na meczu", jak ktos slusznie zauwazyl.

    [ Dodano: 03-10-2004, 16:11 ]
    Oczywiscie chodzilo mi o porownanie z kompaktem, a nie 300D vs. 10D

  8. #8
    Bywalec Awatar TomaszQ
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Polska
    Posty
    127

    Domyślnie

    Myślę, że najpierw powinniśmy zapytać Bhoys'a co rozumie pod pojęciem "fotografii sportowej" bo widzę, że postrzeganie tej kwestii jest zupełnie różne.
    Dla mnie np. jest to przyjmowanie zleceń na reportaże ze spotkań sportowych.
    Czyli wiem, że muszę uwiecznić, w lepszej lub gorszej formie artystycznej idealnie techniczne zdjęcia z najważniejszych momentów danego meczu. AMEN
    Nie mogą sobie pozwolić na ryzyko, że strzał po którym pada jedyna bramka okaże się nieostry czy poruszony, a w redakcji powiem "nie wyszło".
    Mając do dyspozycji 2500 zł kupuję P-Six'a lub Prakticę (ważna dobra matówka), jasną lufę 300 - 400 mm, i idę robić.
    Jeśli ktoś zada pytanie co kupić cyfrowego do takich celów za 2500 zł to jeśli będę miał dobry humor to mu powiem nie wiem, a jeśli podły to go wyślę do najbliższej parafii w sprawie zorganizowania cudu.
    Nie jest to moim zdaniem kwestia zaawansowania technologicznego czy technicznego sprzętu bezpośrednio związanych z jego ceną, tylko kwestia jego użyteczności i pewności przewidywalnego zadziałania.
    Naprawdę nie potrzebuje 90% bajerów, które ma prawie każda nowoczesna hybryda czy kompakt. Wystarczy by body mnie bezwzględnie słuchało i robiło to natychmiast. Może w ogóle nie mieć żadnego pomiaru światła, żadnych programów, nawet Av i Tv. Może nie mieć AF, choć to bardzo ułatwia życie, ale niech ma wymienną optykę i nie WOLNO MU KOMBINOWAĆ PO SWOJEMU.
    Niestety nie spotkałem jeszcze żadnego aparatu cyfrowego, poniżej klasy lustrzanek, który te podstawowe warunki spełnia. A 20-to letni Zenit za 50zł robi to bez pudła.
    Podsumowując, uważam że aparat fotograficzny to lustrzanka, jaka by nie była, nawet Zenit ale lustrzanka. Kompakty i hybrydy to tylko przyrządy do produkcji pamiątek lub hobbystyczne zabawki. Oczywiście ostatnie, moje stwierdzenie nie odnosi się do większych formatów i kamer do specjalistycznych zastosowań.

  9. #9
    Bhoys
    Guest

    Domyślnie

    Przede wszystkim dzięki za porady.
    Zdjęcia będę robił dla pewnej piłkarskiej stronki internetowej. I gdyby mi chodziło o jakies artystyczne sportowe fotki to bym się nie pytał co mozna kupic za 2500 zł. Po prostu chce robic fotki, żeby ludzie wiedzieli co tam mniej więcej się na tym boisku działo. I wydaje mi sie, że cyfrówką za 2500 chyba tez mozna zrobic ciekawe piłkarskie fotki, czy może się mylę? Rzecz oczywista, że gdybym miał więcej pieniędzy to temat byłby inny. I tak odmawiam sobie jasnego z pianką byleby uściułac choc te kilka groszy .
    Wybór padnie na S1 IS albo G5, co doradzacie, który wybrać i dlaczego?
    Pozdro!

  10. #10
    Bywalec Awatar TomaszQ
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Polska
    Posty
    127

    Domyślnie

    Zdjęcia będę robił dla pewnej piłkarskiej stronki internetowej. I gdyby mi chodziło o jakies artystyczne sportowe fotki to bym się nie pytał co mozna kupic za 2500 zł. Po prostu chce robic fotki, żeby ludzie wiedzieli co tam mniej więcej się na tym boisku działo. I wydaje mi sie, że cyfrówką za 2500 chyba tez mozna zrobic ciekawe piłkarskie fotki, czy może się mylę? Rzecz oczywista, że gdybym miał więcej pieniędzy to temat byłby inny. I tak odmawiam sobie jasnego z pianką byleby uściułac choc te kilka groszy .
    Wybór padnie na S1 IS albo G5, co doradzacie, który wybrać i dlaczego?
    To mamy jasność sprawy
    W swerze canonowskich nielustrzanek niewiele Ci pomogę bo po prostu nie fociłem nimi,
    a przez chwilke zabawy trudno poznać sprzęt.
    Ale możesz się przyglądnąć starszym Minoltom z serii 7. (7, 7i, 7Hi).
    Kiedyś kupiłem synowi kompakcik - badziew. Zwrot i następny, tym razem bardzo chwalony w necie Olympus C-750 UZ - badziew.
    W końcu kolega pokazał mi D7i. Byłem pod wrażeniem. Szybko, sprawnie, wygodnie i na temat. Gdyby nie miała TV :wink: zamiast wizjera to całkiem jak przyzwoita lustrzanka.
    Obecne ceny raczej nie przekraczają 2000zł.
    Wady:
    - wysoki poziom szumów przy wyższych ISO
    - brak możliwości założenia konwertera szerokątnego (tele OK)
    - prądożerność

    Pozostałe to same zalety.
    A po mękach madejowych z jej poprzednikami wielka przyjemność focenia.Ona po prostu słucha i nie kombinuje. Jeśli bedziesz potrzebował jakiejkolwiek funkcji, masz ją pod ręką łacznie z zoomem na pierścieniu, podobnie MF.

    P.S.
    Sorrki, że o Minolcie na canonowskim forum, ale potraktujcie to jako punkt wyjścia do dyskusji o Canonach :wink:

Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •