Za 1500 proponuję zestaw: fotograf, który zrobił już kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt ślubów, wraz z jego aparatami, obiektywami i postprodukcją. W tej cenie da się już kogoś znaleźć, choć pewnie bez pleneru i fotobooków w skórze. Niestety zestaw jednorazowy, przy kolejnej imprezie rodzinnej trzeba będzie ponowić zakup.