w 1. hmm a może wyaałoby ten kontakt z prawej wystemplować ?? Nie mówiąc o cieniu na ścianie....
30D, C 17-40 f4 L, 50 f1.8, 70-200 f4 L, 430 ex, oraz -=iii=<)
CZYTAĆ I PAMIĘTAĆ !!!!
Pierwsze bez obróbki- tak specjalnie- Dracula przecież chodzi po domachno i tamten też miał cień
Nasz siostrzeniec obejrzał Nosferatu Wernera Herzog'a i kazał się za niego przebrać na Bal Karnawałowy. Drugie poprawiane Corell w ciągu 10 minut na Wacom Intuos A6 WIDE
Poza tym okazało się, że na samym "balu" Nosferat (tak się nazywał, bo z plastikową szczęką trudno się mówi), miał duży problem ze spożyciem posiłku.
pozdr Robert
Ostatnio edytowane przez RobertN ; 11-03-2007 o 01:47
śmietnik w kadrze, poza tym poczytaj o kompozycji i zrób cos ze światłem bo to z lampy i te cienie -tragiczne
Zdjęcia Draculi robiła Moja Basia na automacie nie chodziło w nic o artyzm, tylko o zatrzymanie wspomnień
Dobra.
A czy ktoś może mi podpowiedzieć jak można zlikwidować te cienie - ja też je widzę (nie posługując się PS -nie mam go), i czy wogóle można ich się pozbyć, posługując się tylko lampą z aparatu.
W najbliższym czasie zamierzam kupić sobie dotatkową lampę (może skończy się moja walka z cieniem) i jakąś optykę a na ten cel mam jak na razie przeznaczone około 4-5 tys zł
pozdr Robert
Jasne, sprobuj zmniejszyc moc lampy wbudowanej
menu -> menu#2 -> Flash exp compensation -> -1 EV lub -2 EV
na poczatek powinno starczyc i dac zadowalajacy efekt.
przebłysk geniuszu japońskich inżynierów posiadam, człowieku, dziewiętnastoletni Canon...
pozor, teď vyletí ptáček, usměj se hezky a řekni sýr.
Trzy zdjęcia z Katowic
pozdr Robert
Pierwsze nie pasuje bo w zasadzie całe ruszone.. z tych dwójka najlepsza.. polecam zdjęcia użytkownika Amber z psich zawodów - sam chciałbym takie robić..
Może spróbuj je trochę rozjaśnić i zwiększyć nasycenie bo kolory IMHO są troszkę za mało żywe
Pozdr
Artur
5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|
Hej ! ;-)
Na poczatku odrazu podkresle ze jestem jedynie poczatkujacym amatorem.
Z tego co zauwzylem to w czesci Twoich zdjec kadr jest niedbaly , a Tu jakis kontakt rozpraszajacy uwage od glownego tematu , gdzie indziej podbrodek z broda uciety , jeszcze gdzie indziej perspektywa , a tu gdzies w kadr wciala sie galazka rozpraszajaca gdzies indziej cos innego , jescze gdzie indziej kadr byl taki jak robiles zdjecia ptaka na drucie ze ptak stanowil bardzo nikla czesc calosci .
Jeszcze z moich osobistych odczc czasem kolory byly jakies takie mdle i nie ciekawe.
Przegladajac trafialy sie tez niezle zdjecia ktorych mozna bylo pozadroscic.
Dodam od siebie jeszcze ze moim skromnym zdaniem dobrego fotografa cechuje miedzyinnymi to ze potrafi osiagnac porzadany efekt i mowie tutaj o czyms calkiem przeciwnym do wypstrykania 60 zdjec gdzie przypadkow jedno wyjdzie tak jak fotograf chcial. - Trzeba sobie zaplanowac jak chcemy aby wygladalo zdjecie czyli jesli chcemy zeby bylo naprzyklad jasniejsze niz w rzeczywistosci to zwiekszymy o 1 dzialke ekspozycje , jesli nie chcemy abys cos rozpraszalo uwage od glownego tematu to damy odpowiednia Glebie Ostrosci , Myslimy jaka perspektywa byla by najkorzystniejsza i czego nie chcielibysmy w kadrze widziec aby nie rozpraszalo uwagi.
Napisze jescze raz , jestem jedynie POCZATKUJACYM amatorem i sa to tylko moje odczucia ktore moga byc nic niewarta paplanina.
Serdecznei Pozdrawiam. :wink: