Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: [recenzja] SIGMA 100-400 C f/5-6.3 OS HSM

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    46
    Posty
    7 429

    Post [recenzja] SIGMA 100-400 C f/5-6.3 OS HSM

    Hej :-) Dziś napiszę słów parę o obiektywie, którym bawię się już od ponad tygodnia. To nowa Sigma 100-400 z linii Contemporary. Linii - któa moim zdaniem ma nieco nietrafioną nazwę. O ile Art czy Sport działają na wyobraźnię, to słowo "contemporary" generalnie nie wiadomo, co oznacza. Niby "współczesny", w tłumaczeniu producenta obiektywy z tej linii są nowoczesne, mają małe wymiary i wagę i wysokie osiągi. Czyli nie wiadomo, c... Ale zostawmy tę nazwę.


    Nowe 100-400 reklamowane było jako szkło o wymiarach teleobiektywów 70-300 a osiągach aspirujących do wyższej półki. W zasadzie ilość światła, jaką dostarcza nam obiektyw (f/5 do f/6.3) nie imponuje jakoś i każe nam przyporządkować produkt do linii amatorskiej, no ale nie dzielmy skóry na niedźwiedziu.

    Jeśli chodzi o te gabaryty obiektywów 70-300 (weźmy pod uwagę te najbardziej popularne: Canon, Nikon, Tamron) - są one generalnie zbliżone. Jednak w zestawieniu z nimi Sigma 100-400 jest wyraźnie większa, ale jednak bliżej jej tym w/w obiektywom niż na przykład serii 150-600. Doskonale widać to na zdjęciu poniżej. Sumarycznie jednak zestawienie wymiarów i wagi (nieco ponad 1kg) pozwala mi z małym przymknięciem oka zaliczyć nowy obiektyw do kategorii kompaktowych telezoomów.


    Sigma w zasadzie w całości z zewnątrz jest wykonana z plastiku (naturalnie pomijając metalowy bagnet) - zapewne chodziło o oszczędność wagi. Jednak spasowanie i jakość wykonania stoi na najwyższym poziomie. Według producenta uszczelniony jest bagnet (i tylko on), może bardziej więc jest chronione wnętrze komory z lustrem czy matrycą, niż sam obiektyw przed kurzem i wilgocią. Ale dobre i to.

    Sony A7 APSC (1,5x crop)


    W materiałach prasowych znajdujemy ciekawą informację, że zoomowanie może odbywać się w dwojaki sposób: tradycyjnie pierścieniem oraz metodą push-pull. Od razu uprzedzam, że nie jest to tradycyjne push-pull jak np. w Canonowskim 100-400. Specjalne wyżłobienie na palce w osłonie przeciwsłonecznej pozwala za jej pomocą wysuwać i wsuwać obiektyw, jednak pierścień zooma na obiektywie nadal się kręci. Taki "push pull" to w zasadzie możnaby było zrobić chyba w każdym obiektywie, nie jestem jednak pewien, czy używanie obiektywu w ten sposób nie zużywa bardziej prowadnic wewnątrz obiektywu. Musiałby się wypowiedzieć w tej kwestii ktoś bardziej wtajemniczony.

    Canon 5dmk3




    Powróćmy do obiektywu. Z boku tubusa mamy sporo przełączników, co chyba staje się standardem w tego typu obiektywach. mamy możliwość wyboru trybu ustawiania ostrości (AF, MO, MF), jest ogranicznik ostrości, tryby pracy stabilizacji (OFF, standard i panning) oraz możliwość ustawienia 2 trybów Custom (naturalnie za pomocą USB Docka). W owych Customach możemy naprawdę sobie sporo rzeczy spersonalizować: np. wybrać priorytet szybkiego AF, wzmocnić stabilizację w wizjerze (bo ta standardowa jest słaba podczas kadrowania na przykład), ustawić swój ogranicznik pracy AF na dowolnych odległościach. Ogólnie fajna sprawa. Jest też zoom - lock - niestety tylko na wartości 100mm możemy obiektyw zblokować. Osłona przeciwsłoneczna fajna, krótka, ze żłobionymi końcówkami, więc łażąc po krzakach prędzej złapiemy kleszcza (co niestety mi się przytrafiło) niż porysujemy końcówkę osłony.

    Autofocus chodzi według utartego już standardu - jest cicho, szybko i w miarę dokładnie. Naturalnie możemy sobie Dockiem skalibrować w razie potrzeby Af, w moim przypadku nie było takiej potrzeby. Choć z drugiej strony większość zdjęć robiłem aparatem Sony A7 II, gdzie akurat kalibracja obiektywu w żaden sposób nie wpływa na celność, bo jest ona, można powiedzieć, prawie 100-% towa.

    Sony FF




    Zrobiłem krótkie porównanie z Tamronem 70-300. Obiektywem, który jest chyba najpopularniejszym u nas przedstawicielem zakresu 70-300, ma podobne parametry, cichy silnik i dość wydajną stabilizację. No ale kosztuje ponad 2 razy mniej od Sigmy, jest o 100mm krótszy i ciut jaśniejszy. Zaczynając od światła, jakie wpada do obydwu obiektywów - Sigma przy 300mm pokazuje wartość f/6.3, ale jak porównałem wartości na histogranie przy identycznym czasie naświetlania - to jest w zasadzie identycznie. Sigma jednak wypada wyrażnie lepiej jeśli chodzi o ostrość w całym kadrze oraz o poziom aberracji - widoczne lekko w Tamronie - w Sigmie praktycznie wcale. Widać to na zdjęciach , które możecie pobrać na samym dole niniejszego artykułu. Nie ma co ukrywać, że zestawiając te 2 szkiełka lepsza jest Sigma, ma lepszy zakres, lepszą optykę, jest nowocześniejsza, ma mnóstwo możliwości konfiguracyjnych, no ale cena też jest inna. Czy odpowiednia ? Trudno powiedzieć. Dla porównania 150-600C kosztuje zaledwie kilkaset zł więcej, a oferuje dużo lepszy zakres, no ale też jest dużo większa i dwa razy cięższa, co może być dla niektórych argumentem nie do przeskoczenia.

    Sony A7 APSC



    Podsumowując, 100-400 C to bardzo fajne narzędzie dla osób, które chciałyby mieć w swoim plecaku teleobiektyw z dość przyzwoitą ogniskową (400mm możemy z pewnością do tej grupy zaliczyć). Ma naprawdę ponadprzeciętną optykę (pomimo światła, które może wydawać by się było jest nieco zbyt słabe), szybki af i stabilizację. Choć sama stabilizacja mogłaby być nieco wydajniejsza, mam wrażenie, że jej wydajność waha się mniej więcej w okolicach 2,5-3 EV. Nie jest źle, ale zawsze mogłoby być nieco lepiej, zwłaszcza, że konkurencja dotarłą już do granicy 5EV.

    ++ kompaktowe, jak na te ogniskowe wymiary i niska waga
    ++ bardzo dobra, ponadprzeciętna optyka - ogółem
    + bardzo dobra ostrość w całym kadrze już od pełnego otworu przysłony
    + dobra praca pod światło
    + duże mniejszy poziom aberracji niż u konkurencji
    + bardzo szybki AF
    + solidna obudowa
    + duże możliwości konfiguracyjne

    - plastikowa obudowa
    - cena mogłaby być odrobinę niższa
    - wydajność stabilizacji mogłaby być nieco lepsza
    - brak futerału (co w Sigmie było zawsze standardem)

    Zdjęcia, które zamieściłem są wykonane aparatami Sony A7II i Canon 5d mkIII, przy czym w przypadku Sony robiłem zdjęcia w 2 trybach: APSC i Full frame. Link do paczki z dużymi zdjęciami jest na samym dole.

    Sony FF


    Canon 5dmk3



    Paczka zdjęć w dużym formacie:
    http://www.kubacichocki.pl/test/sigma100400c/full.zip

    .
    O obiektywach wiem prawie wszystko

  2. #2
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    77

    Domyślnie Odp: [recenzja] SIGMA 100-400 C f/5-6.3 OS HSM

    Całkiem ciekawy obiektyw .... Dziękuję za test
    Jestem jednak ciekaw, jak się będzie obsługiwać zestaw na statywie, bo nie widzę mocowania statywowego

  3. #3
    Coś już napisał
    Dołączył
    Mar 2011
    Posty
    39

    Domyślnie Odp: [recenzja] SIGMA 100-400 C f/5-6.3 OS HSM

    Kurcze, pół roku minęło i żadnych komentarzy?
    Jak Wam się spisuje to szkło?

  4. #4
    Uzależniony Awatar italy
    Dołączył
    Nov 2011
    Posty
    508

    Domyślnie Odp: [recenzja] SIGMA 100-400 C f/5-6.3 OS HSM

    Cytat Zamieszczone przez Stafford Zobacz posta
    Kurcze, pół roku minęło i żadnych komentarzy?
    Jak Wam się spisuje to szkło?
    Widać,nikt go nie ma....Lub może wg panującej opinii..tylko canon robi zdjęcia,kupuje się 100-400 canona

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar szwayko
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Olsztyn
    Wiek
    46
    Posty
    2 047

    Domyślnie Odp: [recenzja] SIGMA 100-400 C f/5-6.3 OS HSM

    Sigma ma jeszcze jedną wadę, którą pominąłeś w recenzji, a mianowicie brak mocowania do uchwytu statywowego.
    Natomiast nowy Tamron 100-400 ma mocowanie i może w końcu dojdzie do porównania obu. Ja jakoś przez te mocowanie statywowe jak już miałbym mieć wycieczkowe tele to chyba Tamron. Nie sądzę aby był jakoś mocno gorszy od Sigmy.

  6. #6
    Początki nałogu
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    297

    Domyślnie Odp: [recenzja] SIGMA 100-400 C f/5-6.3 OS HSM

    miałem go wypożyczonego na pokazy lotnicze ale niestety z moim 450d działał beznadziejnie, strasznie wolny AF ale to wina body..no i pogoda niestety była tak beznadziejna że w sumie to za dużo się nim nie pobawiłem ;/
    R + C 50 1.8 STM + C 17-40 + C 70-200 f/4 + CDN.
    https://www.facebook.com/dawidzawilafotografia

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •