Cytat Zamieszczone przez Leon007 Zobacz posta
I w procesie prawidłowego ustawiania drukarki nie ma znaczenia jakość obrazu na monitorze? To jak wprowadzasz jakiekolwiek zmiany w czasie obróbki zdjęcia?

Bejrut się napracował:

a według Ciebie nie ma znaczenia, co widział w czasie obróbki?

Kilka lat temu też zachciało mi się drukować i - niestety, bo bardzo chciałbym tego uniknąć - nie obyło się bez prawidłowego oświetlenia i przyzwoitego monitora. A że Winda jest p_p__rd_l_n_, to zgoda.
Zanim zabierzemy się do jakiejkolwiek obróbki, musimy się upewnić, że mamy prawidłowo ustawione zarządzanie kolorem i profile drukarki, tak, że drukuje ona zdjęcia bez oczywistych przekłamań. Tu monitor nic nie pomoże, trzeba po prostu uzyskać normalny wydruk z dobrze naświetlonego zdjęcia w rozproszonym świetle dziennym, wyglądającego normalnie i kolorowo na wyświetlaczu aparatu. Wydruk, który nie jest śmieszny (fioletowe niebo, czerwone ryje, albo przytłumione blade ryje, zielony chodnik ulicy, itd. Wyrównywanie złego ustawienia drukarki suwaczkami za pomocą dobrze skalibrowanego monitora może przyprawić o nerwicę.

Dopiero kiedy to osiągniemy, możemy się zacząć martwić o to, czy fioletowa bluzka wpada za bardzo w różowość albo granatowość i o dokładny odcień skóry i włosów, czyli o dokładną wierność wszystkich kolorów na wydruku.
Być może niektórzy poddali się za wcześnie i uznali, że nie da się uzyskać przyzwoitego wydruku bez obróbki.