Bejrucie,
na zdjęciu jest mój laptop Dell Vostro (dobra klasa biurowa) i zewnętrzny monitor Dell U2715H (bardzo dobry do zastosowań biurowych, ale jeszcze nie (foto)graficzny). Specjalnie podaję modele, żeby był jakiś punkt odniesienia.
Urządzenia pracują w trybie rozszerzonego pulpitu, co oznacza między innymi, że mają wspólne ustawienia kolorów. Zwróć uwagę na kolor pulpitu na jednym i na drugim ekranie - ustawiony na "stalowy szary" według nomenklatury Małegomiękkiego, i na kolor paska narzędziowego, który powinien być czarny.
Zdjęcie zrobione komórką, która nieco podbija kolory i inne takie, ale dzięki temu uwydatnia różnice. Zresztą mózg i oko te różnice nieco wyrównują, szczególnie gdy masz przed sobą tylko jeden monitor. Aparat, jak to aparat, rejestruje wszystko jak widzi.
Chyba nie muszę mówić, który to laptop.
Już dobry monitor biurowy jest znacznie bliżej prawdy niż laptop, a co gdy zainwestujesz nawet w najprostszy dedykowany do grafiki/fotografii - w wątkach koledzy pokazują budżetowe propozycje.