Pewnie wyznawca religii MAC OS (MAC vs. WINDOWS) zabrał się, za szerzenie wiary SONY vs. DSLR. Metoda, argumenty, zachowanie te same.
Panowie, żadnym, ale to żadnym korpusem (na 100% z wypisanej listy większości nie posiadał) nie da się ostrych zdjęć zrobić, za to z SONY, od razu.
"Internety" to zapamiętają i będą powtarzać do znudzenia, aż stanie się ogólnie panującą opinią , czyli prawdą.