zgaduje: mniej niz tych, ktorzy z tych lub innych modeli Fuji/Sony przeskoczylo na 5D, kiedy sie okazalo jako system Canon ma wiecej sensu
jestem chyba wzorcowym targetem takiego 6D mkII (krajobraz/podroz). i nie widze w tych zastosowaniach wielu zalet braku lustra, widze natomiast istotne wady (przeklamany podglad sceny - a w slabym swietle wrecz beznadziejny, uciazliwa praca z filtrami polowkowymi)
jesli juz wsrod obecnych lustrzanek - to IMHO 850D moglyby byc bezlusterkowy. to by mialo bardzo duzo sensu jako korpus EF-S z celownikiem elektronicznyn (ale jako EF-S tez pod normalna optyke Canona i normalny w uchwycie; w odroznieniu od M-ek). do kompletu z 90D jako solidnym lustrem dla pasjonata, a ponad tym 7D mkIII jako kon roboczy APS-C
bezlusterkowiec FF??? nie widze w tym sensu. nie z optyka EF (bo wtedy zadna oszczednosc na rozmiarze), a zaczynanie tak nowej linii optyki byloby... bardzo Sony![]()