Widzę dwie możliwości:
1. Naprawdę nieogarniacie o co chodzi (oprócz @mkamelg) - rozumiem, nic nie szkodzi,zdarza się najlepszym
2. Tylko udajecie, aby mieć pretekst do wtrącania głupich tekstów - też rozumiem, żadna nowość na tym, czy innych poradajniach
Pozdrawiam!