Nie wiem gdzie ten pan słyszał o Ameryce, może mu się pomyliła z Dubai.
W Ameryce cena jest już dawno ustalona i jednakowa i nie ma żadnych jałmużn.
W Polsce każdy dowala ile chce na wejściu, ale też nie po to, żeby zaraz obniżyć w dniu pojawienia się sprzętu.
--- Kolejny post ---
Między telefonem LG a fotoaparatem Sony z soczewkami Zeiss jest zasadnicza różnica. Telefony to i po 1$ sprzedawali....
Zdziwiłbym się gdybyś cokolwiek utargował w sklepie SONY droższego niż ściereczka do obiektywu.w dniu pojawienia się nowego sprzętu.